Przypomnijmy, że we wrześniu Włosi pokonali wicemistrzów Niemiec 2:1. Czego Borussię i Jakuba Błaszczykowskiego nauczył tamten mecz? - [i]Tego, że rywale mają bardzo dobrą drużynę (śmiech). Grają po prostu świetnie w piłkę. A druga sprawa to fakt, że tamten mecz miał przedziwne okoliczności: zamieszanie, czerwona
kartka, trener wyrzucony na trybuny. Nie ułożył się po naszej myśli. Zrobimy wszystko, aby w rewanżu udowodnić, że to jednak my jesteśmy lepsi [/i]- powiedział "Kuba" w rozmowie z Super Expressem.
Napoli wyprzedza w tabeli grupy F Borussię o trzy punkty. Dortmundczycy muszą zatem zwyciężyć, by myśleć o fazie pucharowej. - Z Napoli zagramy mecz, który pewnie zadecyduje o tym, czy wyjdziemy z grupy. Zdajemy sobie sprawę, że musimy jak najszybciej oczyścić głowy i jak najlepiej się do niego przygotować - dodał Błaszczykowski.
Borussia ma ostatnio olbrzymie problemy kadrowe, szczególnie jeśli chodzi o formację obrony. Ma to odzwierciedlenie w wynikach. Wicemistrzowie Niemiec przegrali kolejno z Arsenalem, VfL Wolfsburg i w minioną sobotę z Bayernem aż 0:3. Spotkanie z Napoli to nie tylko mecz o wszystko z w Lidze Mistrzów, ale też doskonała okazja na przełamanie bardzo niekorzystnej serii.
Cała rozmowa w Super Expressie.