W "młodzieżówce" siła i przyszłość

W rankingu FIFA reprezentacja Polski zajmuje 78. miejsce, najgorsze w historii, ale za to kadra U-21 udanie spisuje się w el. MME. - To ta drużyna dużo dała kibicom - uważa Andrzej Juskowiak.

Artur Długosz
Artur Długosz

- Nie wiem czy to Adam Nawałka wymyślił czy jakiś mądrala w polskiej federacji futbolu, że priorytet ma jakaś młodzieżówka. Mnie ani jakaś młodzieżówka, ani jacyś juniorzy nie obchodzą, ich wyniki też nie. Dlatego, że wszyscy trenerzy w Polsce powinni pracować dla Adama Nawałki. Mnie interesuje ile trener młodzieżówki, ile trener juniorów, da zawodników do pierwszej reprezentacji. To jest najważniejsze - mówi ostatnio za każdym razem Jan Tomaszewski. To jednak drużyna Marcina Dorny osiąga takie wyniki po których polski kibic może być zadowolony i zawstydza swoich starszych odpowiedników

Biało-czerwoni w el. MME po 7 rozegranych meczach mają na koncie 15 punktów. Druga w tabeli Turcja w 5 spotkaniach uzbierała 10 "oczek", a w 2014 roku czekają ją wyjazdowe mecze z Grecją, Szwecją i Maltą. Z kolei Grecja, którą Polska pokonała we wtorek w Krakowie, po 5 meczach ma na koncie 9 punktów i przed sobą gry z Turcją, Polską oraz Szwecją. "Młodzieżówka" Marcina Dorny jest więc na dobrej drodze do wygrania swojej grupy eliminacyjnej. W jej kadrze nie brakuje zawodników, których nazwiska większość polskich kibiców powinna spokojnie kojarzyć. Adam Nawałka nie ukrywa, że widziałby ich w prowadzonej przez siebie dorosłej drużynie narodowej. - Na pewno to jest taki logiczny ciąg, że po to są powoływani do reprezentacji U-21 najbardziej uzdolnieni piłkarze w danym roczniku i przygotowywani do tego, aby za chwilę grać w pierwszej drużynie narodowej. Jeżeli Milik strzela w dwóch meczach sześć bramek, to lepszej rekomendacji nie może mieć dla swojego nazwiska, żeby za chwilę w tej reprezentacji zaistnieć. Poza tym fakt, ze trener Nawałka dał mu szansę w Górniku, to za chwilę też pewnie dostanie szansę w narodowej reprezentacji. Pytanie tylko czy ci zawodnicy będą już przygotowani do tego, żeby grać w takiej bardzo poważnej piłce seniorskiej - mówi w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Andrzej Juskowiak, ambasador młodzieżówki z ramienia Polskiego Związku Piłki Nożnej. 
- Patrząc już tak indywidualnie na każdego chłopaka, to nie wszyscy regularnie grają w swoich zespołach ligowych. To jest też jakieś kryterium oceny przydatności, możliwości tych młodych piłkarzy. Jednak gdy w tak młodym wieku nie grają regularnie, to pojawia się jakiś problem jeżeli trafiają się takie podwójne mecze eliminacyjne. Ten drugi zazwyczaj jest dużo gorszy, nie potrafią się szybko zregenerować, bo brakuje im tego prawidłowego rytmu meczowego. Z drugiej jednak strony te powołania zawodników z polskiej ligi, to oni nie zachwycili z przeciętnymi przeciwnikami. Myślę, że ci piłkarze z kadry U-21 mają w tej chwili bardzo duże szanse, żeby niebawem znaleźć się w pierwszej reprezentacji
- podkreśla były znakomity napastnik.
Młodzi Polacy jak na razie pokazują się z bardzo dobrej strony Młodzi Polacy jak na razie pokazują się z bardzo dobrej strony
Selekcjoner pierwszej drużyny narodowej nie ukrywa, że kilku zawodników z kadry Dorny poważnie ma "na oku". - W tym zespole występuje kilku zawodników, którymi bardzo jestem zainteresowany. To od nich zależy czy będą mieć szansę w reprezentacji poprzez zarówno występy w klubach, jak i również na tym niższym szczeblu gier reprezentacyjnych. Mają grać najlepsi - skomentował szkoleniowiec biało-czerwonych. Zdecydowanie odpowiada mu Tomaszewski. - Przestańmy robić jakieś idiotyzmy i skupmy się na pierwszej drużynie. Adam Nawałka powinien nie mówić o żadnych priorytetach tylko na pierwszy mecz swojej drużyny powołać Zielińskiego, Wszołka, Milika, Pawłowskiego, Kamińskiego, Wolskiego, Furmana - siedmiu, ośmiu zawodników - grzmi legendarny bramkarz.

Całą sytuację stara się wyjaśnić Juskowiak. - Wcześniej raczej tak było, że trener Fornalik decydował o tym, kogo chce mieć w swojej reprezentacji i Marcin Dorna się musiał temu podporządkować. Mieliśmy czasami kłopoty z tym, żeby na jakąś pozycję dobrać piłkarzy, ale takie są priorytety. Jedynie na dwa ostatnie spotkania z Maltą i Grecją mieliśmy do dyspozycji właściwie wszystkich tych, którzy mogli w tej kategorii wiekowej u nas grać. Takie były ustalenia, żeby też tej reprezentacji dać szansę, ponieważ pierwsza drużyna narodowa grała spotkania towarzyskie. Jeżeli będzie tak jak wcześniej, że będą te same terminy meczów eliminacyjnych, to podejrzewam że scenariusz będzie taki, jaki był wcześniej i po prostu ci zawodnicy, których Adam Nawałka będzie potrzebował, będą już brani pod uwagę do pierwszej reprezentacji. Poza tym mamy w U-21 tak naprawdę w przyszłym roku we wrześniu tylko jeden bardzo ważny mecz z Grecją. Raczej także wielkiego konfliktu interesów nie będzie, chyba że wyjdziemy z grupy i wtedy trzeba będzie grać jeszcze baraże do turnieju eliminacyjnego w Czechach - powiedział król strzelców Igrzysk Olimpijskich w Barcelonie w 1992 roku.

Piłka nożna na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku! Tylko dla fanów futbolu! Kliknij i polub nas.
W kadrze U-21 jest kilka gwiazd polskiej piłki nożnej W kadrze U-21 jest kilka gwiazd polskiej piłki nożnej
Czy Arkadiusz Milik powinien grać w pierwszej reprezentacji Polski?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×