Cracovia mocniejsza na Ruch - Dawid Nowak wraca do gry

Wojciech Stawowy: Dostaliśmy od Lecha lekcję futbolu

29-letniego napastnika, który zdobył w tym sezonie 7 bramek i zaliczył jedną asystę, a dwa jego obronione strzały do bramki rywali dobili partnerzy z zespołu, zabrakło w ostatnim meczu z Lechem Poznań (1:6) z powodu stanu zapalnego ścięgna Achillesa. Dolegliwości nabawił się przed dwoma tygodniami w czasie zgrupowania reprezentacji Polski i z tego powodu nie wystąpił w spotkaniu towarzyskim z Irlandią.

Nowak wznowił treningi, ale 10-dniowa przerwa w zajęciach może wpłynąć na jego formę fizyczną, w związku z czym nie wiadomo, czy znajdzie się w wyjściowej "11" Pasów.

- Dawid jest zdrowy, ale trzeba pamiętać, że nie trenował. Nie trenował praktycznie od dwóch tygodni, więc nie można powiedzieć, że jest gotowy do gry na wysokich obrotach przez pełne 90 minut. W pełnym wymiarze czasowym nie może grać też jeszcze Edgar Bernhardt - mówi trener Wojciech Stawowy.

Do zdrowia wrócił też pauzujący ostatnio Marcin Budziński oraz pauzujący za kartki Sławomir Szeliga. Do gry nie jest jeszcze gotowy Saidi Ntibazonkiza.

- Jeśli w piątek wieczorem w Zakopanem Saidi pomyślnie przejdzie testy u Pawła Zborowskiego, to wejdzie w trening i będzie gotowy na środowy mecz z Lechią Gdańsk - informuje opiekun Cracovii.

[wrzuta=1rSYqsRrtxH,mmkk07]

Vladimir Boljević: Cztery słupki... Nie do wiary (wideo)