We wtorek treningi z Pogonią Szczecin rozpoczął Minori Sato. Japończyk przyjechał do Szczecina w minionym tygodniu, obejrzał starcie Portowców z Jagiellonia Białystok.
Decyzję w sprawie przydatności środkowego pomocnika podejmie Dariusz Wdowczyk. Szkoleniowiec Pogoni obserwował ostatnio obrońcę – Nizami Hadżijewa, ale ten wyjechał już ze Szczecina.
Sato to filigranowy, 22-letni rozgrywający. Z Japonii wyjechał jako nastolatek, grał w amerykańskim klubie – Indiana Invaders, następnie w meksykańskim Puebla FC. Po pobycie na Łotwie i białoruskim Dinamie Brześć stara się o kontrakt w Pogoni.
[wrzuta=0V1Jb62weOx,brameczki]
W Polsce grało w ostatnich latach już dwunastu Japończyków.
Dariusz Wdowczyk obserwuje także 20-letniego Dominika Kuna. Pomocnik Stomilu Olsztyn był jedną z rewelacji jesieni w I lidze, był podstawowym zawodnikiem u trenera Adama Łopatki, strzelił pięć bramek.