0:8 - takim niechlubnym bilansem bramkowym legitymowali się mistrzowie Polski w tym sezonie Ligi Europejskiej. Tym samym byli obiektem kpin i drwin różnego rodzaju. Legioniści już od kilku spotkań zapowiadali strzelenie premierowego gola w rozgrywkach, nie inaczej było przed starciem z Apollonem Limassol. W końcu się udało!
W dotychczasowych meczach Legia raziła nieskutecznością, mimo stwarzanych licznych okazji strzeleckich. Wyjątkiem był mecz z Lazio Rzym, gdzie podopieczni Jana Urbana zostali zdominowani przez rywali. Co więcej, było to jedyne spotkanie w rozgrywkach, po którym ani szkoleniowiec, ani zawodnicy nie mówili o tym, że przegrała drużyna lepsza.
Apollon Limassol - Legia Warszawa
->RELACJA ONLINE