Druga połowa 2013 roku była dla AC Milan nieudana. Rossonerim udało się wprawdzie w słabym stylu wyjść z grupy Ligi Mistrzów, ale w Serie A zespół z San Siro zajmuje dopiero 13. pozycję ze stratą aż 27 punktów do Juventusu Turyn.
Mario Balotelli i spółka mają ogromne kłopoty w grze ofensywnej, stwarzają niewiele dogodnych sytuacji strzeleckich, a większość bramek zdobywają dzięki indywidualnym przebłyskom gwiazd. Czy po nowym roku dyspozycja mediolańczyków będzie lepsza? Massimiliano Allegri pokłada duże nadzieje w nowych nabytkach: stoperze Adilu Ramim i ofensywnym pomocniku Keisuke Hondzie, którzy będą przywdziewać czerwono-czarne barwy już od stycznia.
- Kiedy wszyscy piłkarze wyzdrowieją, a do dyspozycji będę miał Ramiego i Hondę, pole manewru ulegnie znacznemu zwiększeniu. Wielu zawodników nie miało ostatnio wystarczająco dużo czasu na odpoczynek, bo przez całą rundę graliśmy średnio co trzy dni - przyznaje trener.
Według mediów sternicy Milanu nadal poważnie biorą pod uwagę zdymisjonowanie Allegriego i zatrudnienie od nowego sezonu Clarence'a Seedorfa. Mimo to szkoleniowiec zachowuje pewność siebie. - Pracuję spokojnie i nie ulegam presji. Wciąż mamy ważne cele do osiągnięcia. Wprawdzie w Serie A nie walczymy już o tytuł, ale wciąż jesteśmy w grze w Lidze Mistrzów i Pucharze Włoch. Wierzę, że rok 2014 w naszym wykonaniu będzie zupełnie inny. Porażka w derbach z Interem boli, ale mamy przed sobą sporo meczów, aby się podnieść i wrócić na właściwe tory - przekonuje.
W 1/8 finału Coppa Italia Rossonerich czeka pojedynek z drugoligową Spezia Calcio. Na tym samym etapie rozgrywek Champions League Milan będzie rywalizował w dwumeczu z Atletico Madryt.
Jesteś kibicem piłki nożnej? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj! Kliknij i polub nas.
A Honda jak bedzie miał dzien to może coś pogra ;p
Milan dno i tyle ;p