Nie będzie superduetu napastników w Bytomiu. "Co ludzie mają w głowach..."

W sezonie 2007/08 Górnik Zabrze zajął w rozgrywkach najwyższej klasy rozgrywkowej wysokie, ósme miejsce. Walcząca przez lata o utrzymanie śląska drużyna spokojny byt zawdzięczała w głównej mierze bramkostrzelnemu duetowi napastników Dawidowi Jarce i Tomaszowi Zahorskiemu. Obaj gracze grali ze sobą niemal na pamięć, strzelając łącznie 21 bramek.

Kolejnych sezony nie były dla obu snajperów już tak udane i dziś ich notowania nie są najwyższe. Jarka występuje w Polonii Bytom, w barwach której powoli się odbudowuje. Jesienią w II lidze strzelił siedem bramek w siedemnastu meczach. Zahorski z kolei wyjechał na podbój USA, gdzie w NASL broni barw San Antonio Scorpions, legitymując się kapitalnym bilansem dziesięciu bramek w czternastu występach.

Spekulowało się, że zimowe okienko transferowe może okazać się dla obu piłkarzy wyjątkowe i "Zahor" wróci do Polski, podpisując kontrakt w Bytomiu. Okazuje się jednak, że cała sprawa wynikała z... dziennikarskiej kaczki.

- Co ludzie mają w głowach. W grudniu podpisałem nowy kontrakt w San Antonio na kolejne dwa lata i chcę go wypełnić. Z  nikim nie rozmawiałem ani nie rozmawiam na temat zmiany barw klubowych - zapewnia w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl były reprezentant Polski.

Dementi wypływa także z bytomskiego klubu. - Zainteresowanie z naszej strony transferem Tomka Zahorskiego było, ale pół roku temu. Zawodnik oświadczył nam jednak, że ma oferty z zagranicy, a my przyjęliśmy to ze zrozumieniem. Dziś nie znajduje się on na naszej liście życzeń, a rzekoma wypowiedź naszego dyrektora sportowego została zmanipulowana przez dziennikarza piszącego artykuł - podkreśla Tomasz Stefankiewicz, rzecznik prasowy Polonii.

Z naszych informacji wynika z kolei, że blisko angażu w Bytomiu jest Marcin Lachowski, występujący ostatnio w Ruchu Zdzieszowice a w regionie znany z gry w barwach Zagłębia Sosnowiec. Niewykluczone, że w niebiesko-czerwonych barwach zagra wiosną jeszcze dwóch graczy o uznanych na rynku nazwiskach. Ciekawa wydaje się być zwłaszcza opcja pozyskania doświadczonego ofensywnego pomocnika, grającego dotychczas w jednym z zespołów I ligi.

Oficjalnie: Grzegorz Kurdziel trenerem Polonii Bytom