Mistrz Bułgarii dołączył do wyścigu o Furmana

Maciej Kmita 06 Stycznia 2014, 10:11

Ludogorec to nowy twór na piłkarskiej mapie w Bułgarii. Klub z Razgradu został założony w 2001 roku, a 10 lat później zameldował się w ekstraklasie, by od razu w pierwszym sezonie zdobyć mistrzostwo kraju, a rok później obronić tytuł. W przerwie zimowej bieżących rozgrywek jest współliderem ligi z Liteksem Łowecz, ale ma rozegrany o jeden mecz mniej od głównego rywala.

Ludogorec to jeden z najbogatszym bułgarskich klubów, a na pewno najstabilniejszy finansowo. Trudno się jednak spodziewać, by akurat na Furmana wyłożył 3 mln euro, na jakie wyceniany jest kapitan młodzieżowej reprezentacji Polski. Klub z Razgradu jeszcze nigdy nie zapłacił za nowego zawodnika miliona euro, ale nie jest to kwota poza jego zasięgiem.

W przeszłości zawodnikami Ludogorca byli Marian Jarabica z Cracovii i Lubomir Guldan z Zagłębia Lubin.

Tureckie media: Tomasz Jodłowiec na celowniku Trabzonsporu