- Jeśli chodzi o budowanie drużyny w kontekście eliminacji mistrzostw Europy, to nie sądzę, by ten obóz odegrał jakąś rolę. Ma on jedynie charakter poznawczy. Myślę, że Adam Nawałka chce zobaczyć niektórych zawodników z bliska i popracować z nimi przez tydzień. Wiadomo, że to zawsze lepsze niż ich obserwacja w meczach ligowych - powiedział portalowi SportoweFakty.pl Jerzy Engel.
Były selekcjoner kadry ma nadzieję na spełnienie tylko jednego celu podczas tego zgrupowania. - Powinno ono pomóc w uniknięciu w przyszłości błędów w selekcji - zaznaczył.
Jaka będzie wartość szkoleniowa najbliższego obozu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich? - Trudno się jej doszukiwać, bo przecież w styczniu nasi piłkarze nie są w optymalnej formie. To środek zimy, czas gdy w wielu klubach trwają jeszcze urlopy. Np. Legia Warszawa kończy je 13 stycznia, a już dzień później część jej piłkarzy pojedzie na zgrupowanie kadry. Rozegrają tam wprawdzie dwa mecze, ale nie sądzę, by byli w stanie pokazać pełną dyspozycję - stwierdził Engel.
Na czym powinien się zatem skupić Adam Nawałka? - Przede wszystkim na jak najszybszym zakończeniu selekcji. Im wcześniej się to stanie, tym łatwiej potem będziemy mieć w eliminacjach EURO 2016 - zakończył.