Marek Citko dla SportoweFakty.pl: Ronaldo w pełni zasłużył na nagrodę. Brak trofeów Realu? To bez znaczenia

Po pięciu latach Złota Piłka ponownie powędrowała w ręce Cristiano Ronaldo. Marek Citko popiera tę decyzję, mimo że Real Madryt, w którym gra Portugalczyk, niczego w 2013 roku nie wygrał.

- W pełni zgadzam się z wynikami plebiscytu. "CR7" był zabójczo skuteczny i zasłużył na tę nagrodę. Jego klub może nie zdobywał w zeszłym roku trofeów, ale to nie robi na mnie wrażenia. Nagroda ma charakter indywidualny, a nie drużynowy - powiedział portalowi SportoweFakty.pl Marek Citko.

Nie brakuje opinii, że Portugalczyk został wyróżniony bardziej za całokształt. Przez cztery lata bowiem musiał ustępować miejsca Lionelowi Messiemu. - Być może coś w tym jest. Messi zawsze był o pół kroku z przodu, aż w końcu Ronaldo go dogonił. Nie mam wątpliwości, że w następnych latach ta rywalizacja będzie równie zacięta, a główni aktorzy się nie zmienią - dodał były reprezentant Polski.

W trójce nominowanych był również Franck Ribery. Jemu Citko nie dawał jednak większych szans. - Osiągnął wprawdzie sukcesy z Bayernem, ale pod względem indywidualnym nie dorównywał konkurentom. Nie był też tak skuteczny - zaznaczył Citko.

Wielu obserwatorów podkreśla, że w przypadku Messiego prawdziwą sportową wartość można byłoby poznać dopiero wtedy, gdyby podjął on wyzwanie w innej silnej lidze, np. angielskiej. - Też jestem ciekaw jakby się tam prezentował, ale myślę, że bez problemu dałby radę. Z drugiej strony nie da się ukryć, że w Barcelonie ma wybitnych partnerów, którzy kreują mu w każdym meczu ogrom sytuacji. Jednak w przypadku Josepa Guardioli opinie były podobne, a gdy przeniósł się do Bayernu Monachium, nadal osiąga świetne wyniki. Nie sądzę, by Messi poszedł kiedyś podobną drogą. Jestem zdania, że do końca kariery będzie grał w Barcie - oznajmił Citko.

Źródło artykułu: