Piątek w Premiership: Złamany nos Fabregasa, Man Utd ponownie z dubletem?

Pomocnik Arsenalu Londyn, Cesc Fabregas doznał w środowym spotkaniu Hiszpanii z Belgią złamania nosa, ale być może zagra w sobotę przeciwko Evertonowi. Operację stóp przeszedł Michael Ballack, ale po kontuzji pleców wrócił z kolei John Terry. Snajper Wigan Athletic, Emile Heskey przyznał, że byłby szczęśliwy, gdyby wrócił do Liverpoolu.

Bartosz Zimkowski
Bartosz Zimkowski

Operacja stóp Ballacka

W piątek pomocnik lidera Premiership Chelsea Londyn, Michael Ballack przeszedł operację obu stóp i z tego powodu nie będzie mógł grać przez około dwa tygodnie.

To duża strata dla Chelsea, ponieważ Luis Felipe Scolari ma ogromne problemy z urazami i w ten weekend przeciwko Middlesbrough będzie musiał skorzystać z wielu rezerwowych piłkarzy.

Złamany nos Fabregasa

Pomocnik Arsenalu Londyn, Cesc Fabregas wrócił ze zgrupowania reprezentacji Hiszpanii ze złamanym nosem. Tego urazu doznał podczas środowego spotkania z Belgią, ale dotrwał do ostatniego gwizdka sędziego.

Na razie nie wiadomo, czy Fabregas będzie mógł zagrać w sobotnim meczu ósmej kolejki Premiership przeciwko Evertonowi, ale na jego szczęście nie musi przejść operacji nosa.

Park: Znów możemy tego dokonać

Park Ji-sung jest pewny, że Manchester United jest w stanie w tym sezonie powtórzyć wynik z minionych rozgrywek, kiedy sięgnął po mistrzostwo Anglii i puchar Ligi Mistrzów. Koreańczyk zdaje sobie sprawę, iż Czerwone Diabły nie mają najlepszego startu, ale twierdzi, że to nie będzie miało później znaczenia.

- Poprzedniego sezonu także nie zaczęliśmy najlepiej, ale zakończyliśmy go z mistrzostwem Anglii i Pucharem Europy. Nie ma zatem powodów do obaw, bo możemy powtórzyć to osiągnięcie w tym sezonie - powiedział Park.

Heskey gotowy wrócić do Liverpoolu

Napastnik Wigan Athletic, Emile Heskey dał do zrozumienia, że chętnie wróciłby do swojego byłego klubu, Liverpoolu. Reprezentant Anglii jest ostatnio w bardzo dobrej dyspozycji, co udowodnił przede wszystkim w kadrze Fabio Capello.

Kontrakt 30-latniego zawodnika wygasa latem przyszłego roku i niewykluczone, że wówczas pojawi się opcja przejścia do The Reds. Na Anfield Heskey występował już w latach 2000-2004. Odszedł, kiedy menedżerem został Rafael Benitez.

Jednak Steve Bruce, menedżer Wigan, powiedział, że zrobi wszystko, by rosłego napastnika zatrzymać na JJB Stadium. The Latics są gotowi zaproponować mu nowy kontrakt na lepszych warunkach.

Terry gotowy do gry

Dobra informacja dla Chelsea. Kapitan tej drużyny, John Terry wyleczył uraz pleców i może zagrać w sobotę w meczu ósmej kolejki Premiership przeciwko Middlesbrough. Losy defensora The Blues ważyły się jednak do ostatniego treningu.

Terry z powodu urazu pleców nie wystąpił w dwóch kwalifikacyjnych spotkaniach do mistrzostw świata z Kazachstanem oraz Białorusią. Teraz jest już wszystko w porządku i Terry pojawi się od pierwszej minuty na murawie Riverside Stadium.

Petrov ponownie kontuzjowany

Martin Petrov będzie musiał pauzować przez kilka kolejnych tygodni, ponieważ w meczu reprezentacji Bułgarii z Gruzją doznał urazu kolana. Nie jest to dobra informacja dla menedżera The Citizens, Marka Hughesa, ponieważ także Robinho leczy drobny uraz. W poniedziałek klub z Manchesteru zagra z Newcastle United.

- Martin spotka się z kilkoma specjalistami. Nie wiemy jeszcze, ile będzie musiał pauzować - powiedział Hughes.

Koniec sezonu dla Reida

Blackburn Rovers będzie musiało radzić sobie do końca bieżącego sezonu bez Stevena Reida. Reprezentant Irlandii ma problemy z kolanem i potrzebna jest operacja, która sprawi, iż pomocnik Blackburn nie będzie mógł zagrać sześć lub siedem miesięcy.

Już w sezonie 2006/2007 Reid miał olbrzymie kłopoty zdrowotne i z tego powodu zagrał jedynie w trzech meczach. Teraz jest podobnie, a to duża strata dla klubu z Ewood Park, ponieważ Reid to ważny zawodnik dla Blackburn.

W zespole tym występuje od 2003 roku, kiedy przeszedł z Millwall za 2,5 miliona funtów. Rozegrał w sumie 90 meczów w Premiership, strzelając 6 goli.

Stokes odszedł z Sunderlandu

Czwarty zespół The Championship, Sheffield United wypożyczył na okres trzech miesięcy Anthony'ego Stokesa, piłkarza Sunderlandu. 20-latek był tylko rezerwowym na Stadium of Light i nie dziwi, że Roy Keane zdecydował się oddać go na Bramall Lane.

Stokes to bardzo uniwersalny zawodnik, ponieważ może grać na obu skrzydłach pomocy, jak i w ataku. W tym sezonie zagrał jedynie trzy razy w barwach Czarnych Kotów, a teraz będzie miał szansę na bardziej regularną grę w Szablach.

Stoker będzie mógł zadebiutować już w najbliższą niedzielę w ważnym dla Sheff Utd meczu z Sheffield Wednesday.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×