Primera Division: Wielka sensacja z udziałem FC Barcelony! Trzeci remis mistrza

Po raz czwarty w tym sezonie punkty straciła Duma Katalonii! Podopieczni Gerardo Martino jedynie zremisowali na wyjeździe z Levante i mogą stracić pozycję lidera!

Po odpadnięciu z Pucharu Króla celem numer jeden Villarreal jest teraz zdobycie czwartego miejsca w Primera Division. Żółte Łodzie Podwodne w niedzielę poczyniły kolejny mały kroczek w tym kierunku, wygrywając 2:0 z Almerią. Jedną z bramek zdobył ostatnio niezwykle skuteczny Ikechukwu Uche, który tym samym wyprzedził w bramkowych zdobyczach w Hiszpanii swojego brata, byłego Wiślaka, Kalu Uche (34 do 33 goli).

Bez kontuzjowanego Neymara, ale za to z Lionelem Messim, który w Primera Division wystąpił w podstawowym składzie po raz pierwszy od początku listopada, FC Barcelona zmierzyła się z Levante. W pierwszym meczu sezonu tych drużyn gracze Gerardo Martino wygrali 7:0. Od tego czasu w ekipie z Walencji sporo się zmieniło, a potwierdziło się to w 10. minucie, kiedy po rzucie rożnym piłkę głową do siatki skierował Loukas Vyntra.

Greka skutecznie nie upilnował m.in. Gerard Pique, który kilka chwil później skopiował wyczyn rywala, zdobywając swojego pierwszego gola w tym sezonie. Asystę z kornera zaliczył Xavi. Wydawało się, że Duma Katalonii ruszy do ataków, jednak gospodarze grający systemem 5-4-1 skutecznie wybijali z rytmu mistrzów Hiszpanii. Bezpośrednio pod bramkę Keylora Navasa udało się dostać dopiero po godzinie gry, kiedy to golkiper Levante obronił uderzenie Messiego, a dobijający Xavi, mając przed sobą pustą siatkę, trafił w interweniującego Juanfrana!

Minuty mijały, a Barca wcale nie stwarzała stuprocentowych okazji. Co więcej, narażała się na groźne kontry miejscowych. Na boisku pojawili się Sergi Roberto, Cristian Tello i Jean Marie Dongou, którzy jednak nie potrafili zmienić losów meczu! Sędzia doliczył aż cztery minuty, jednak Levante skopiowało wyczyn Osasuny Pampeluna oraz Atletico Madryt i zdołało zremisować z wielką Blaugraną. Messi i spółka mają tym samym tylko oczko przewagi nad Realem Madryt, a w przypadku wygranej Atletico Madryt stracą pozycję lidera.

Pierwszy gol Pique w tym sezonie:

[wrzuta=0lg76iwN5we,guaje]

Villarreal CF - UD Almeria 2:0 (1:0)
1:0 - Uche 3'
2:0 - Bruno Soriano (k.) 87'

Levante UD - FC Barcelona 1:1 (1:1)
1:0 - Vyntra 10'
1:1 - Pique 19'

Składy:

Levante: Keylor Navas - Pedro Lopez, Vyntra, David Navarro, Karabelas, Juanfran - El Zhar (56' Angel), Simao Junior, Diop, Ivanschitz (87' Sergio Pinto) - Ruben Garcia (72' El Adoua).

FC Barcelona: Valdes - Montoya, Pique, Mascherano, Alba - Busquets, Xavi (84' Dongou), Fabregas (73' Sergi Roberto) - Sanchez, Messi, Pedro (77' Tello).

Żółte kartki: Ivanschitz, Juanfran (Levante) oraz Mascherano (FC Barcelona).

Komentarze (98)
avatar
koleś
20.01.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ja tam Barcy nie lubię, ale można sobie darować teksty "Barca zatrzymana" itp. z milionem wykrzykników. Wchodziszna stronę a tam 1:1 no rzeczywiście po tym ciosie to spadną z ligi. Żenujące inf Czytaj całość
sparta wroclaw
19.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
tak jak pisalem wczesniej w Anglii City lub Arsenal w hiszpanii Real lub Barca nikt inny nie siegnie po tytul tabela i wyniki nie klamia 
avatar
amalfitano
19.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Podobno Alba tłumaczył remis Barcy małym boiskiem, prawda to ? 
szakaluch
19.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Milan 1-0 karny;) 
avatar
DJ Remo
19.01.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Rozbij Levante 7-0 na początek sezonu, w środku zremisuj 1-1. Lol?