Primera Division: Real Madryt wygrał po fenomenalnych golach, Betis upokorzony
Królewscy roznieśli na wyjeździe ekipę Damiena Perquisa, która na ligowe zwycięstwo czeka już ponad trzy miesiące. Dla Realu był to również piąty z rzędu mecz bez straconej bramki.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Bez byłego reprezentanta Polski defensywa gospodarzy pękła już w 10. minucie, kiedy to fenomenalnym uderzeniem pod poprzeczkę popisał się Cristiano Ronaldo. Portugalczykowi nieco pozazdrościł Bale, który z rzutu wolnego przymierzył tak, że golkiper Betisu po raz drugi nawet się nie ruszył, aby próbować interweniować. Królewscy kontrolowali przebieg meczu, a już w pierwszej połowie losy spotkania przesądził Karim Benzema, wykorzystując świetną asystę Luki Modricia. Dla Francuza był to jubileuszowy setny gol w barwach Blancos.
Real nie tylko rozstrzelał się na Benito Villamarin, ale również zaliczył piąty z rzędu meczu bez straconej bramki. Po raz ostatni taką passę Królewscy mieli ponad dwa lata temu.
Betis Sewilla -Real Madryt 0:5 (0:3)
0:1 - Ronaldo 10'
0:2 - Bale 25'
0:3 - Benzema 45+1'
0:4 - Di Maria 62'
0:5 - Morata 90'
Składy:
Betis Sewilla: Andersen - Chica, Paulao, Amaya, Didac Vila - Lolo Reyes (78' Caro), Matilla, Salva Sevilla (63' Juanfran), Leo Baptistao, Ruben Castro (56' Vadillo) - Jorge Molina.
Real Madryt: Diego Lopez - Carvajal, Pepe, Ramos (73' Nacho), Marcelo - Alonso, Modrić - Bale, Di Maria (69' Illarramendi), Ronaldo - Benzema (77' Morata).
Żółte kartki: Salva Sevilla, Vadillo, Chica (Betis) oraz Sergio Ramos (Real).
Fenomenalny gol Cristiano Ronaldo:
->Klasyfikacja strzelców Primera Division
Primera Division: Bramkarze bohaterami w pierwszym starciu 20. kolejki