- Na tę chwilę daliśmy mu wolną rękę, a on to zaakceptował. W rundzie wiosennej nie będziemy stawiać na tego zawodnika - wyjaśnił w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl drugi trener Kolejorza, Jerzy Cyrak. Jego słowa potwierdza fakt, że sztab szkoleniowy pierwszego zespołu dokooptował niedawno do składu kilku zawodników z rezerw, lecz 21-latka w tym gronie zabrakło.
Michał Jakóbowski występował jesienią głównie w III lidze, w przeszłości zdążył jednak zebrać solidne doświadczenie na zapleczu ekstraklasy. Przez półtora roku grał tam bowiem w barwach Warty. - Właśnie na tym poziomie powinien kontynuować karierę. To dla niego optymalna klasa rozgrywkowa i bardzo byśmy chcieli, żeby tam trafił - zaznaczył asystent Mariusza Rumaka.
Kolejorz nie dąży do definitywnego rozstania z tym piłkarzem, jednak bierze pod uwagę również taką opcję. - Najlepsze byłoby wypożyczenie, ale jeśli zgłosi się jakiś klub z propozycją transferu, a sam Michał będzie tego chciał, to może się zdarzyć, że opuści Lecha na stałe. Wszystko zależy od tego jakie dostanie oferty - oznajmił Cyrak.
21-latek zaliczył jesienią trzy występy w T-Mobile Ekstraklasie, zawsze wchodząc na boisko w ostatnich minutach. Zagrał też w szesnastu pojedynkach III-ligowych rezerw, strzelając siedem bramek.