Selekcjonerze, będziesz oglądał mecz Boruca ze Szczęsnym? Wielkie starcie na St Marys Stadium

To będzie rzecz jasna pojedynek Artura Boruca z Wojciechem Szczęsnym. Obaj rywalizują o bluzę z numerem jeden w kadrze narodowej i będzie to doskonały podgląd dla Adama Nawałki.

W tym sezonie obaj prezentują się bardzo dobrze. Szczęsny to lider w klasyfikacji "Złote rękawice", a więc najwięcej razy zachował czyste konto - dziesięciokrotnie. Z kolei Boruc przez długi czas miał najwyższy współczynnik obronionych strzałów (ponad 80 procent). Teraz to 75 procent (Szczęsny 77,9), co plasuje go na czwartej pozycji w całej Premier League.

Boruc przez kilka tygodni leczył kontuzję, której nabawił się w meczu z Chelsea. Polak opuścił siedem spotkań, a Southampton w tym czasie zanotowało bardzo złą serię. Menedżer Mauricio Pochettino w tym czasie dał szansę dwóm bramkarzom, ale obaj zawiedli jego zaufanie i gdy tylko Polak wrócił do zdrowia, od razu zaczął ponownie na niego stawiać.

Szczęsny ma niezachwianą pozycję w klubie. To prawdopodobnie jego najlepszy sezon w karierze, który został okraszony nowym kontraktem. Teraz Polak zarabia około 100 tysięcy funtów tygodniowo, co plasuje go na samym szczycie listy płac Arsenalu. Rezerwowy Łukasz Fabiański dostaje tylko szanse w angielskich pucharach. Szczęsny dla Kanonierów zagrał już w stu ligowych spotkaniach oraz 36. w innych rozgrywkach.

Kiedy stery w reprezentacji objął Adam Nawałka obaj zostali powołani na mecze z Irlandią i Słowacją. W obu każdy dostał szansę, ale tylko Szczęsny zachował czyste konto. Boruc dwukrotnie musiał sięgać do własnej siatki.