Orlando Sa nie przyjdzie do Legii przez ograniczenia transferowe AEL-u
Do niedawna wydawało się, że sprowadzenie przez Legię Orlando Sa z AEL-u Limassol to tylko kwestia czasu. Ostatnio sprawy się skomplikowały, a wszystko przez ograniczenia transferowe Cypryjczyków.
Na ostatniej prostej temat Orlando Sa definitywnie upadł, chociaż niemal wszystko między klubami było już dogadane. Nieoficjalnie mówiło się, że weto postawił nowy trener legionistów, Henning Berg, którego zdaniem snajper wcale nie jest jego drużynie potrzebny, jednak wydaje się, że fakty są nieco inne.
Niewykluczone więc, że pomimo hucznych zapowiedzi, w styczniu do Legii nie trafi żaden nowy snajper. W taki scenariusz nie chcą jednak wierzyć kibice, którzy nie wyobrażają sobie faktu grania w ekstraklasie bez rasowego napastnika.
Póki co AEL radzi sobie w lidze bez Portugalczyka, który musi odcierpieć karę za wulgarne gesty, które wykonał w czasie spotkania z APOEL-em Nikozja.