The Blues w przekroju całego pojedynku byli lepsi i mieli klarowniejsze sytuacje. Mimo to opiekun The Citizens przekonywał, że jego drużyna również mogła się pokusić o wygraną. - Mieliśmy szanse na zdobycie co najmniej dwóch goli. Niestety tego nie zrobiliśmy, tymczasem rywal aż trzy razy obił słupek lub poprzeczkę. Nie ma co ukrywać: przegraliśmy ważny mecz, mimo to jednak mamy tylko dwa punkty straty do 1. miejsca - powiedział Manuel Pellegrini, cytowany przez skysports.com.
Menedżer wicemistrza Anglii uważa, że niebagatelny wpływ na wynik miały absencje Sergio Aguero oraz Fernandinho. - Trudno poukładać grę bez tak ważnych ogniw, a to przecież nie były wszystkie nasze osłabienia. Nie mogłem też skorzystać z Javiego Garcii i Samira Nasriego. To wymusiło spore roszady w linii pomocy.
Piłkarze Manchesteru City mają o czym myśleć. Przystępowali do meczu w roli murowanego faworyta, mimo to po raz pierwszy w obecnym sezonie stracili punkty u siebie, a także pierwszy raz od ponad trzech lat nie potrafili zdobyć gola w ligowym pojedynku na Etihad Stadium.