Nowy kontrakt będzie obowiązywać do 30 czerwca 2016 roku. Kibice biało-czarnych odetchnęli z ulgą, bo młody piłkarz był kuszony przez menadżerów, którzy obiecywali złote góry. - Przemek jest już prawie dorosłym człowiekiem i sam powinien zdecydować, jak ma jego kariera wyglądać - tak komentował sprawę przed wyjazdem na obóz do Popradu, trener Ryszard Kuźma.
Pozostanie 17-letniego stopera w Sandecji wydaje się być sensownym rozwiązaniem dla obu stron. Na tym etapie przygody z piłką nożną ważny jest harmonijny rozwój, na który Szarek może w Nowym Sączu liczyć. Klub również jest zadowolony, bo dalej będzie miał dobrze rokującego na przyszłość środkowego obrońcę.
- Bardzo cieszymy się, że Przemek zostaje z nami, bo jest to utalentowany zawodnik, co nie umknęło uwadze innych klubów. Na szczęście jednak porozumieliśmy się w sprawie jego dalszych występów w naszych barwach. Jest to spójne ze strategią, którą przyjęliśmy niemal dwa lata temu, aby budować drużynę w możliwie największym stopniu opartą na naszych wychowankach oraz młodych zawodnikach z regionu Sądecczyzny. Przemkowi życzymy powodzenia, żebyśmy wspólnie mogli cieszyć się z sukcesów odnoszonych przez naszą drużynę - powiedział prezes sądeckiego klubu Andrzej Danek.
Przemysław Szarek urodził się 22 kwietnia 1996 roku w Nowym Sączu i pierwsze piłkarskie kroki stawiał w miejscowym Dunajcu, a w 2007 roku przeniósł się do Sandecji. W pierwszej drużynie zadebiutował w maju ubiegłego roku w przegranym 0:4 ligowym meczu z Flotą Świnoujście. W obecnym sezonie 7 razy zagrał w I lidze i dwukrotnie w Pucharze Polski, strzelił jedną bramkę i spędził łącznie na boisku 593 minuty. Zdolny środkowy obrońca jest reprezentantem Polski do lat 18. W przeszłości był powoływany do kadry U-16 i U-17.