Po raz pierwszy zdarzyło się, że Rafał Wolski wystąpił w dwóch kolejnych spotkaniach Fiorentiny. Przed tygodniem rozegrał 17 minut z Lazio Rzym, a w niedzielne popołudnie przebywał na murawie przez 24 minuty w rywalizacji z Juventusem Turyn. W obu przypadkach młodzieżowy reprezentant Polski zebrał pochlebne recenzje.
- Świetnie wszedł do gry. To chłopak, który się coraz bardziej rozwija i z pewnością nadal będzie wzrastał - przyznał po końcowym gwizdku Vincenzo Montella, który nie ukrywa rozczarowania, iż nie może wystawić 21-latka w dwumeczu z Juventusem (13 i 20 marca). - Szkoda, że nie ma go w kadrze na Ligę Europejską - stwierdził trener.
Montella pretensje może mieć tylko do siebie, ponieważ to on wybierał 21-osobowy skład uprawniony do gry na arenie międzynarodowej. Trener nie zdecydował się nominować Wolskiego ani przed rozpoczęciem fazy pucharowej, ani na początku lutego, gdy mógł dokonać trzech roszad. Wolał wówczas włączyć do kadry doświadczonych Juana Manuela Vargasa i Alessandro Matriego (ponadto wymienił jednego z bramkarzy).
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Wszystko wskazuje na to, że szkoleniowiec przekonał się do ofensywnego pomocnika z Polska i wystawi go w niedzielnym pojedynku ligowym z Chievo Werona. To samo dotyczy brazylijskiego napastnika Rydera Matosa, który również nie jest zgłoszony do Ligi Europejskiej, a w Serie A pokazuje się z dobrej strony.
- Rozmawiałem w styczniu z Montellą na temat możliwości odejścia Wolskiego na wypożyczenie. Przekonywał mnie, że jest zadowolony z postępów, które robi Rafał i chce jego pozostania w drużynie - wyjawił na łamach włoskich mediów agent piłkarza, Cezary Kucharski.
na Instagramie 
na Facebooku 
