Każdy ma swoje cele - zapowiedź meczu Warta Poznań - Górnik Łęczna

Dziesięć miejsc w tabeli dzieli drużyny Warty Poznań i Górnika Łęczna. W niedzielę w samo południe beniaminek rozpocznie w stolicy Wielkopolski pojedynek z Zielonymi i postara się zainkasować trzy punkty prolongujące jego nadzieje na włączenie się do walki o awans do ekstraklasy. Ekipa Sławomira Najtkowskiego spróbuje natomiast wydostać się ze strefy spadkowej.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński

Oba zespoły przystąpią do niedzielnego pojedynku w niezłych nastrojach. Drużyna Zielonych wciąż wprawdzie błąka się w dolnych rejonach tabeli, ale ostatnio wreszcie przełamała niemoc i wygrała ważny wyjazdowy pojedynek z GKP Gorzów Wlkp. Górnik natomiast tydzień temu pokonał u siebie Odrę Opole, a we wtorek zainkasował cenny punkt w starciu z głównym faworytem rozgrywek - KGHM Zagłębiem Lubin.

Spotkanie w Poznaniu zapowiada się na bardzo wyrównane. Warta jest wprawdzie niżej notowana, lecz legitymuje się nieco większym doświadczeniem na I-ligowych boiskach, poza tym będzie miała atut własnego boiska. Łęcznianie na pewno jednak nie będą oglądać się na niesprzyjające okoliczności i spróbują wywalczyć w stolicy Wielkopolski komplet oczek. Klub z Lubelszczyzny chce awansować do ekstraklasy i 7. miejsce w tabeli na pewno nie satysfakcjonuje jego władz. Świadczyć o tym może choćby dymisja Krzysztofa Chrobaka, którego zastąpił niedawno Tadeusz Łapa.

Do zmiany trenera, choć z zupełnie innego powodu, doszło tymczasowo także w obozie Zielonych. Bogusław Baniak zmaga się ostatnio ze sporymi kłopotami zdrowotnymi i przebywa na zwolnieniu lekarskim. Po jego nieobecność zespół prowadzi dotychczasowy asystent Sławomir Najtkowski, a pomaga mu Józef Korzeń.

Do tej pory w sześciu spotkaniach wyjazdowych drużyna z Lubelszczyzny wywalczyła sześć punktów (dwa zwycięstwa i cztery porażki). Z kolei Warta w meczach u siebie zdobyła dziesięć oczek, na które złożyły się trzy zwycięstwa, jeden remis i trzy porażki. Warto jednak dodać, że jedyny podział punktów miał miejsce w starciu z GKS Katowice, a ten pojedynek odbył się nie w "ogródku", lecz na stadionie przy ul. Bułgarskiej, gdzie na co dzień występuje Lech.

Szkoleniowcy obu drużyn prawie w ogóle nie mają problemów kadrowych przed niedzielnym meczem. W ekipie Warty po absencji za żółte kartki powraca Marcin Klatt. Do dyspozycji Sławomira Najtkowskiego będzie też Sergio Batata, który w środku tygodnia zmagał się z urazem stawu skokowego. W drużynie gości zabraknie tylko kontuzjowanego Krzysztofa Kazimierczaka. Karencję za nadmiar kartek odbył już natomiast Wojciech Musuła i jego najprawdopodobniej zobaczymy na boisku.

Spotkanie Warta Poznań - Górnik Łęczna rozpocznie się w niedzielę o godz. 12.00. Jako sędzia główny poprowadzi je Bartosz Środecki z Wrocławia.

Warta Poznań - Górnik Łęczna / nd 26.10.2008 godz. 12.00

Przewidywane składy:

Warta Poznań: Radliński - Cudny, Błażej Jankowski, Ragaman, Otuszewski - Sikora, Bekas, Batata, Wan - Iwanicki, Wojciechowski.

Górnik Łęczna: Wierzchowski - Tomczyk, Nikitović, Karwan, Musuła - Nakoulma, Bartoszewicz, Bugała, Nazaruk - Grzegorzewski, Szymanek.

Sędzia: Bartosz Środecki (Wrocław).

Zamów relację z meczu Warta Poznań - Górnik Łęczna
Wyślij SMS o treści SF LECZNA na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu Warta Poznań - Górnik Łęczna
Wyślij SMS o treści SF LECZNA na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×