Karol Linetty obserwowany przez skautów z Premier League. Czy transfer jest możliwy?

Jasmin Burić: Mi groził koniec kariery? To były zwykłe plotki

Już kilka miesięcy temu pojawiały się informacje, że rozwój młodego pomocnika monitoruje Manchester United. Ostatnio angielskie media donosiły też, że mecze z jego udziałem oglądali wysłannicy Stoke City.

Umowa Karola Linettego z Lechem wygasa wraz z końcem czerwca 2016 roku. Czy jest możliwe, że 19-latek opuści zespół ze stolicy Wielkopolski wcześniej? - Mamy kontakt ze skautami i wiemy o ich ruchach. Natomiast jeśli chodzi o przyszłość zawodnika, to nasze stanowisko jest jasne i się nie zmienia. Kariera Karola idzie we właściwym kierunku, a Kolejorz pozwala mu się rozwijać. Dlatego nie ma żadnego parcia na transfer - zarówno ze strony jego, jak i naszej - powiedział portalowi SportoweFakty.pl Tomasz Magdziarz z Fabryki Futbolu, która prowadzi interesy młodego pomocnika.

- Nie chcę niczego przesądzać i zapewniać, że latem bądź w grudniu nic się nie wydarzy. Fakty są jednak takie, że Linetty czuje się w Lechu dobrze. Dlatego póki co powinien kontynuować karierę w Poznaniu, żeby nabrać jeszcze większej pewności siebie - dodał menedżer.

Magdziarz podkreśla ponadto, że szum medialny nie jest w tym przypadku wskazany. - Nie chcę, by Fabrykę Futbolu odbierano jako sztucznie napędzającą zainteresowanie piłkarzem. My uważamy, że to mu nie służy. W jego sytuacji najbardziej wskazany jest spokój.

Menedżer zaznaczył jednocześnie, że w jego opinii Linetty poradziłby sobie w Premier League (właśnie stamtąd pochodzi najwięcej zapytań). - To bardzo wymagająca liga, lecz Karol ma odpowiedni charakter, by udźwignąć taki ciężar. Umiejętności też posiada bardzo duże, więc absolutnie nie należy przekreślać jego szans w Anglii.