Premier League: Liverpool coraz bliżej mistrzostwa

Liverpool FC dzięki zwycięstwu nad Norwich City zrobił kolejny krok w kierunku mistrzostwa Anglii. Kapitalny mecz rozegrał Raheem Sterling.

Kapitalnie pojedynek na Carrow Road rozpoczął się dla Liverpoolu FC. Już w czwartej minucie goście wyszli na prowadzenie. Raheem Sterling huknął z 20 metrów nie do obrony. Piłka po drodze musnęła jeszcze gracza Norwich i John Ruddy nie miał szans na skuteczną interwencję.

Po kolejnych siedmiu minutach było już 2:0. Tym razem Sterling idealnie podał w pole karne do Luisa Suareza, który płaskim uderzeniem zdobył gola. Norwich do tego czasu było bezradne, ale po drugim trafieniu sytuacja na murawie zmieniła się. The Reds oddali inicjatywę i gospodarze zaczęli stwarzać okazje strzeleckie. W pierwszej połowie nie było ich zbyt wiele i wynik nie uległ już zmianie.

Dziewięć minut po przerwie Carrow Road eksplodowało z radości. Duża w tym zasługa Simona Mignoleta, który przy dośrodkowaniu z prawej strony tak wypiąstkował futbolówkę, że ta trafiła pod nogi Gary'ego Hoopera. Anglik miał przed sobą pustą bramkę i okazji nie zmarnował.

Kilka minut później goście znów prowadzili różnicą dwóch goli, gdy po indywidualnej akcji Sterling pokonał Ruddy'ego. Liverpool ponownie cofnął się pod własne pole karne i przypłacił to utratą bramki. Robert Snodgrass strzałem głową z sześciu metrów uzyskał swoje trafienie.

W ostatnich minutach kotłowało się w "szesnastce" LFC, jednak wynik nie zmienił się już. Liverpool wygrał 3:2 i jest coraz bliżej mistrzostwa Anglii. Ma pięć punktów więcej od drugiej Chelsea.

Norwich City - Liverpool FC 2:3 (0:2)
0:1 - Sterling 4'
0:2 - Suarez 11'
1:2 - Hooper 54'
1:3 - Sterling 62'
2:3 - Snodgrass 77'

Komentarze (59)
avatar
Gert
20.04.2014
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Gratulacje dla Liverpoolu! Cieszy mnie że Gerrard wreszcie wygra PL. Nie jestem wielkim fanem obecnego LFC, poza Gerrardem nie podziwiam żadnego piłkarza, natomiast ogromny szacunek dla Rodgers Czytaj całość
OKC
20.04.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Mam nadzieje ze Liverpool da rade i wygra lige. Nalezy im sie :) 
avatar
BKSIK
20.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie ogladalem meczu, ale widać, ze latwo nie było. Trzeba być skupionym i nie wtopic w 3 najbliższych meczach, choć remis można 1 zanotować, a jak City wtopi jeszcze z Evertonem na wyjeździe to Czytaj całość
user1910
20.04.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Mistrzostwo w zasięgu ręki dla LFC ...wygrana z Chelsea ( co bedzie bardzo cieżkie ) u siebie, przypieczętuje upragniony tytuł. 
avatar
AntyFarsa
20.04.2014
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Makuch to typowy sezonowiec! Kibicuje tylko zwycięzcom buhahaha leszcz!