Fiorentina w 2001 roku wywalczyła Puchar i Superpuchar Włoch, a od tego czasu dopiero pierwszy raz zdołała dotrzeć do finału tych rozgrywek. Po drodze drużyna Vincenzo Montelli pokonała Chievo Werona (2:0), AC Sienę (2:1) oraz Udinese Calcio (1:2 i 2:0). Napoli triumfowało w Coppa Italia w 2012 roku po zwycięstwie 2:0 w finale nad Juventusem Turyn. Teraz podopieczni Rafaela Beniteza okazali się lepsi od Atalanty Bergamo (3:1) Lazio Rzym (1:0) oraz AS Romy (2:3 i 3:0).
Obie ekipy zmierzą się już trzeci raz w tym sezonie. Jesienią we Florencji 2:1 wygrali neapolitańczycy, z kolei w marcu na Stadio San Paolo Fiorentina zwyciężyła 1:0 po golu Joaquina w 88. minucie. Tym razem eksperci nieco większe szanse dają Azzurrim, którzy w tabeli Serie A wyprzedzają Fiołki o 8 punktów i nie borykają się z problemami kadrowymi.
Co najistotniejsze dla fanów Napoli, na czas do zdrowia powrócił Gonzalo Higuain, który doznał groźnie wyglądającej kontuzji podczas ubiegłotygodniowego meczu z Interem Mediolan (0:0). Argentyńczyk trenował przed meczem i ma wystąpić od pierwszego gwizdka. Najprawdopodobniej tylko na ławce usiądą Christian Maggio oraz Lorenzo Insigne, który przegrywa rywalizację z tercetem Jose Callejon, Marek Hamsik, Dries Mertens.
[ad=rectangle]
Fiorentina w Wiecznym Mieście zagra bez jednego z najlepszych zawodników w tym sezonie - pauzującego za kartki Juana Cuadrado. - Wielka szkoda, że go zabraknie, ale nie możemy szukać wymówek - zaznacza Montella. Wykurować nie zdążył się Mario Gomez, za to według prognoz włoskiej prasy na placu gry pojawi się Giuseppe Rossi, który ostatni mecz rozegrał 5 stycznia tego roku. Włoch w pierwszej części sezonu w 20 pojedynkach zdobył aż 16 goli. Z urazami zmagają się bramkarz Neto i pomocnik Borja Valero i nie jest pewne, czy wybiegną na murawę w podstawowym składzie. W kadrze meczowej znajdzie się Rafał Wolski i niewykluczone, że wejdzie do gry w drugiej połowie.
Piłkarzom Napoli nie udało się obronić wicemistrzostwa Włoch oraz podbić Europy, ale trener jest zadowolony z postawy swojej drużyny. - Zdobycie Coppa Italia będzie ważne dla rozwoju naszego klubu, jednak finał nie zadecyduje o całym sezonie. Lwia część pracy została już wykonana. Ewentualna porażka nie powinna zniszczyć pozytywnego obrazu - podkreśla Benitez. - Szanujemy Fiorentinę, która jest zdeterminowana, by zwyciężyć. Nie czujemy się faworytami - dodaje.
Zespół ze Stadio Artemio Franchi poprzedni sezon Serie A zakończył na 4. miejscu i teraz również finiszuje tuż poza podium, co trudno uznać za wynik poniżej oczekiwań. Wygrana w Pucharze Włoch miałaby jednak szczególny wydźwięk po 13-letniej przerwie w trofeach. - Nie mam takiego doświadczenia w meczach finałowych jak Rafa Benitez, ale może to okaże się naszym atutem. Odkąd przed dwoma laty przejąłem zespół, radzimy sobie bardzo dobrze, a zespół wciąż wzrasta. Chcemy tego tytułu dla klubu i naszych fanów - zapowiada Montella.
ACF Fiorentina - SSC Napoli / sob. 03.05.2014 godz. 21.00
Przewidywane składy:
Fiorentina:
Neto - Tomović, Rodriguez, Savić - Aquilani, Pizarro, Valero - Ilicić - Joaquin, Rossi.
Napoli:
Reina - Henrique, Fernandez, Albiol, Ghoulam - Inler, Jorginho - Callejon, Hamsik, Mertens - Higuain.
Który zespół zdobędzie Puchar Włoch? 
