Dwóch zawodników PGE GKS-u Bełchatów nie będzie miło wspominać potyczki z GKS-em Tychy. Grzegorz Baran i Kamil Wacławczyk nabawili się bowiem poważnych urazów - informuje gksbelchatow.com.
Grzegorz Baran po jednym ze starć rywali doznał złamania przegrody nosowej. O wiele poważniejszy jest natomiast uraz Kamila Wacławczyka. Jeden z fauli już na początku meczu spowodował zerwanie więzadeł w stawie skokowym prawej nogi.
- Kamil jest już po poważnej operacji. Niestety, popularnego "Wacka" nie zobaczymy już w tym sezonie na boisku - informuje klub z Bełchatowa na swojej stronie internetowej.