Wojciech Trochim: Nie byliśmy słabsi

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

[tag=583]Kolejarz Stróże[/tag] nie zdołał sprawić niespodzianki w meczu z wiceliderem i uległ Górnikowi Łęczna 0:2. Nad strefą spadkową ma już tylko punkt przewagi.

Podopieczni Przemysława Cecherza okazali się wymagającym rywalem dla Górnika. Z całych sił starali się osiągnąć korzystny wynik, ale punktów pozbawiły ich proste błędy w obronie, które przesądziły o wygranej łęcznian. - W pierwszej połowie nie wykorzystaliśmy dwóch sytuacji przy stanie 0:0. Poza tym nie możemy tak tracić bramek, jak tę drugą. To na pewno boli, bo w drugiej połowie na pewno nie byliśmy słabsi i mogliśmy powalczyć przynajmniej o punkt. Musimy wyciągnąć wnioski z tej porażki - ocenia Wojciech Trochim.

[tag=583]

[/tag]Na pięć kolejek przed końcem sezonu Kolejarz zajmuje czternaste, czyli ostatnie bezpieczne miejsce. Zanosi się więc na zaciekły bój o utrzymanie w I lidze, a przed zespołem ze Stróż starcia z czołówką - PGE GKS Bełchatów, Arką Gdynia oraz Dolcanem Ząbki. Terminarz nie jest łatwy dla Kolejarza. - Przed meczem w Katowicach też tak mówiono, a zdobyliśmy punkt. Z Miedzią Legnica zdobyliśmy trzy punkty. Trzeba szukać punktów z Arką u siebie - podkreśla były piłkarz Legii Warszawa.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
avatar
DariuszPortowiec
13.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pan Trochim i jego koledzy z zespołu obierają jedyny słuszny kierunek na II ligę. Taka karma za prezentowanie antyfutbolu od lat. Tyle sezonów było na poprawę, ale panu Cecherzowi i reszcie był Czytaj całość