Sytuacja Diego Costy zmienia się jak w kalejdoskopie. Na początku tygodnia piłkarski świat obiegła wiadomość o kontuzji I stopnia mięśnia dwugłowego w prawym udzie. Diagnoza brzmiała "15 dni przerwy", a więc występ przeciwko Realowi Madryt wydawał się niemożliwością. W środę Brazylijczyk odbył jednak podróż do Belgradu, gdzie spotkał się ze słynną panią doktor "cud" Marijaną Kovacević, która potrafi błyskawicznie regenerować mięśnie m.in. za sprawą końskiego łożyska.
[ad=rectangle]
Costa powrócił do stolicy Hiszpanii i w ostatnim treningu Atletico Madryt przed wylotem do Lizbony brał udział w treningu z resztą drużyny! Najlepszy napastnik klubu nie tylko się rozgrzewał, ale ćwiczył również z piłką.
Podobnie jak Costa, na treningowym boisku znalazł się również Arda Turan, który na krótkie leczenie biodra wyleciał do lekarza Fenerbahce Stambuł. Tym samym na czwartkowych popołudniowych zajęciach trener Diego Simeone miał do dyspozycji wszystkich swoich graczy.
Inna sytuacja panuje w obozie Realu Madryt. Carlo Ancelotti nie będzie mógł skorzystać z wykartkowanego Xabiego Alonso, ale to nie jedyne jego zmartwienie. Według doniesień prasy, Cristiano Ronaldo powrócił do zajęć z resztą drużyny, jednak po 25 minutach rozpoczął indywidualny trening.
Odseparowani od grupy byli za to Karim Benzema oraz Pepe, którzy ćwiczyli pod czujnym okiem fizjoterapeutów. Szczególnie skomplikowana jest sytuacja środkowego defensora, który wciąż ma problemy ze swoim mięśniem. Madryckie media coraz częściej piszą, że zamiast Portugalczyka w pierwszej jedenastce znajdzie się miejsce dla Raphaela Varane'a.