Łzy Ronaldo na Estadio da Luz. Finał LM okazją, aby powetować upokorzenie sprzed lat (wideo)

W lipcu 2004 roku zdjęcia płaczącego Cristiano Ronaldo obiegły świat. Wschodząca wówczas gwiazda portugalskiego i europejskiego futbolu nie kryła łez

Łzy były efektem niespodziewanej przegranej z Grecją w finale mistrzostw Europy na Estadio da Luz w Lizbonie. Rozczarowanie było tym większe, że turniej rozgrywany był w rodzimej Portugalii. Po niemal dekadzie Ronaldo będzie miał okazję w pewnym stopniu powetować sobie tamto upokorzenie. Na tym samym obiekcie wraz z Realem Madryt zmierzy się w finale Ligi Mistrzów z rywalem zza miedzy - Atletico.
[ad=rectangle]
Na Stadion Światła wraca jako piłkarz dojrzalszy, w szczytowym momencie kariery. W obecnym sezonie Champions League prezentuje się rewelacyjnie - z 16 bramkami na koncie pobił już strzelecki rekord tych rozgrywek. Tego, czy znakomita forma pozwoli mu po 10 latach zamienić łzy smutku na łzy radości, dowiemy się w sobotni wieczór.

{"id":"","title":""}

Źródło: Foto Olimpik/x-news

Komentarze (7)
Gaizka
23.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Myślę, że wtedy to akurat cały piłkarski świat płakał. No dobrze, część, bo reszta była w takim szoku, że poszła po piwo przed dogrywką, bo chyba nikt nie mógł uwierzyć, że Grecja wygrała. Tera Czytaj całość
szakaluch
23.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zapraszam serdecznie ;) http://www.sportowefakty.pl/kibice/39852/blog/5301/neptun-kontra-kybele-kto-zatriumfuje 
avatar
eXpErT
23.05.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
2-1 Atletico 
avatar
kokojamboo
23.05.2014
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Znowu popłacze w duecie z Di Marią i Benzemą:)) 
avatar
eire
23.05.2014
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Och , teraz ja się wzruszyłem do łez .