Nowy nabytek The Blues strzelił w ubiegłym sezonie aż 27 goli w Primera Division i jest snajperem, jakiego bardzo londyńczykom ostatnio brakowało. Dorobek ligowy "El Nino" to zaledwie pięć bramek, zatem nietrudno się domyślić, że już na starcie nowej edycji wyżej będą stać akcje byłego gracza finalisty Ligi Mistrzów.
- W takich klubach jak Chelsea rywalizacja o miejsce w składzie powinna być jak największa. Diego jest u nas mile widziany - oznajmił na łamach skysports.com Fernando Torres. To dość dyplomatyczna wypowiedź, biorąc pod uwagę fakt, że szanse byłego zawodnika Liverpoolu na regularne występy znacznie zmalały.
[ad=rectangle]
"El Nino" ucieszył się też z transferu Cesca Fabregasa. - Taki piłkarz był nam potrzebny od dłuższego czasu. To błogosławieństwo dla napastników. On potrafi wykonać kluczowe podanie, czego dotąd nam czasem brakowało - stwierdził.