Oficjalnie: Dalibor Stevanović odchodzi ze Śląska

- Pomimo dobrej woli obydwu stron negocjacje dotyczące przedłużenia umowy Dalibora Stevanovicia zakończyły się niepowodzeniem. Powodem podjęcia takiej decyzji jest rozpoczęty zimą proces przebudowy drużyny oraz restrukturyzacja wydatków przeznaczanych na pensje zawodników. Słoweński pomocnik od 1 lipca będzie wolnym zawodnikiem. Pomimo fiaska rozmów zarówno "Dado", jak i reprezentanci WKS-u rozstali się w przyjaznej atmosferze - poinformował klub z Wrocławia.
[ad=rectangle]
Dalibor Stevanović po raz ostatni w meczu WKS-u zagrał w potyczce z Cracovią. - Czy to był mój ostatni mecz w Śląsku, to jeszcze zobaczymy. Na razie nie mogę dać żadnej odpowiedzi na to pytanie. Jakieś rozmowy już mieliśmy. Ja naprawdę mam nadzieję, że w następnym sezonie będę we Wrocławiu. Jak się nie uda, to się nie uda - mówił sam główny zainteresowany - mówił po tym spotkaniu sam główny zainteresowany.

Stevanović chciał zostać we Wrocławiu i jeszcze przed zakończeniem sezonu podjął pierwsze rozmowy z władzami klubu. - Temat już otworzyliśmy. Na pewno będziemy rozmawiali dalej jak to ma wyglądać w przyszłości. Tak jak powiedziałem, wolałbym zostać we Wrocławiu. Mam nadzieję, że tak się stanie. Wszystko nie zależy jednak ode mnie, też od innych ludzi. Zobaczymy jak to będzie - zaznaczył po potyczce z Pasami.

- Jesteśmy w trakcie rozmów. Z prezesem, wiceprezesem już dyskutowaliśmy na ten temat. Ja mam swoje zdanie, oni swoje. Zobaczymy, naprawdę mam nadzieję, że znajdziemy ten wspólny punkt, ale do tego jest jeszcze jakiś czas - podsumowywał.

Teraz już jednak wiadomo, że te rozmowy nie zakończyły się fiaskiem. 29-letni Stevanović dołączył do zespołu Śląska Wrocław przed rundą wiosenną sezonu 2011/2012. W zielono-biało-czerwonych barwach rozegrał 58 spotkań, w których zdobył 7 bramek. Słoweński pomocnik zdobył z WKS-em złoty i brązowy medal mistrzostw Polski oraz Superpuchar.