Katastrofa bramkarza. Tak Legia wyszarpała awans do ćwierćfinału!

Twitter / Polsat Sport / Tak padł drugi gol dla Legii
Twitter / Polsat Sport / Tak padł drugi gol dla Legii

Bramkarz Molde Jacob Karlstrom w dogrywce wręcz podarował Legii gola na 2:0. Zanotował fatalną interwencję przy uderzeniu Marca Guala.

Legia Warszawa w podstawowym czasie rewanżowego meczu 1/8 finału Ligi Konferencji wygrała 1:0 z Molde FK i odrobiła straty z pierwszego spotkania. O awansie miała więc zadecydować dogrywka.

W 108. minucie stadion przy ul. Łazienkowskiej eksplodował. Drugiego gola dla gospodarzy zdobył bowiem Marc Gual. Bramka obciąża konto golkipera Molde, Jacoba Karlstroma.

ZOBACZ WIDEO: Tak strzela syn legendy. Stadiony świata!

Bramkową akcję zapoczątkował Maximillian Oyedele, który podał piłkę do Guala. Hiszpan przyjął futbolówkę przed polem karnym i wbiegł w "szesnastkę", znajdując miejsce na strzał.

Jego uderzenie było lekkie, a futbolówka zmierzała w środek bramki. Mimo to Karlstrom przy próbie chwytu popełnił fatalny błąd. Piłka odbiła się od jego ręki i wpadła do bramki.

Dodajmy, że dla Guala było to trzecie trafienie w tej edycji Ligi Konferencji. Wcześniej zapisał na swoim koncie dublet w spotkaniu fazy ligowej z Dynamem Mińsk.

Wynik 2:0 dla Legii utrzymał się do końca spotkania. Tym samym druga polska drużyna awansowała do ćwierćfinału Ligi Konferencji. Wcześniej dokonała tego Jagiellonia, która w dwumeczu wyeliminowała Cercle Brugge z Belgii.

Komentarze (2)
avatar
Kamci9
14.03.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Legia na farcie tak jak real ale o to chodzi w drużynach turniejowych 
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
14.03.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ech, znowu UEFA nie zapłaci za awans, bo przecież gole Guala są tylko wirtualne. 
Zgłoś nielegalne treści