- Leo Messi nie jest na sprzedaż za żadną cenę. To piłkarz, który będzie kontynuował tutaj swoją karierę. Wiem, że nigdzie nie odejdzie - nie po raz pierwszy zapewnił Josep Bartomeu. Prezes FC Barcelony taki pewny nie był wobec innych zawodników: - Musimy z kogoś zrezygnować, ponieważ nie mamy miejsca w kadrze na 30 graczy. Jeszcze przed mundialem otrzymaliśmy kilka propozycji za Sancheza. To ważny gracz, który ma za sobą fantastyczny sezon i ostateczna decyzja będzie należeć do nas. Xavi ma swoje miejsce w kadrze i kontrakt do 2016 roku. Chcielibyśmy, aby został, ale on już zapracował na to, aby decydować sam o sobie. Do Barcy na pewno powróci jako jeden z trenerów.
[ad=rectangle]
Kto zatem trafi jeszcze na Camp Nou? - Staramy się być dyskretni. Jest wiele możliwości, ale przecież jesteśmy w trakcie mistrzostw świata i do zamknięcia okienka jeszcze 60 dni. Brakuje nam jeszcze obrońców, przydałby się napastnik. W pomocy wzmocnień jednak nie potrzebujemy - zapewnił Bartomeu.
Oczywiście padły również konkretne nazwiska, a prezes wicemistrzów Hiszpanii został zapytany o Luisa Suareza. - Jest piłkarzem Liverpoolu i nie będę o tym mówić. Nie rozumiem, czemu jest teraz taka wielka dyskusja wokół niego. Zdał sobie sprawę ze swojego błędu i przeprosił, a to pierwszy krok na zmianę. To świetny piłkarz, gwiazda światowego poziomu - komplementował prezes Barcy.
Nie mogło zabraknąć kwestii zeszłorocznego transferu Neymara i prowadzonego w tej sprawie śledztwa: - Nie mam problemów ze spaniem w związku ze sprawą Neymara. Jesteśmy spokojni, ponieważ wiemy, że wszystko zrobiliśmy dobrze. Rosell (były prezydent - przyp. red.) rozmawiał już z sędzią. Myślę, że wkrótce poznamy prawdę, sąd po prostu potrzebował informacji.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Dziś w Liverpoolu odbyło się spotkanie na najwyższym szczeblu, rozpoczynające ostatni, finalny etap negocjacji w sprawie transferu Luisa Suareza do Barcelony. Na spotkaniuRAC1 podało, że transfer zamknie się w okolicach 50 milionów euro i zostanie ogłoszony już w przyszłym tygodniu, zaś większość mediów brytyjskich podaje kwotę 70 milionów funtów, czyli około 87 milionów euro. Wersję tę potwierdza stołeczna Marca, natomiast Catalunya Radio zapewnia, że kwota transferu nie przekroczy 70 milionów euro. Jedno jest pewne - transfer Suareza zostanie domknięty w najbliższych dniach, a może i godzinach. Czytaj całość
Uciekam, dobranoc