Gdańszczanie ukierunkowani tylko na awans do europejskich pucharów - po prezentacji Lechii
W sobotę o godzinie 14:45 odbyła się prezentacja piłkarzy Lechii Gdańsk. Pokazano również stroje, w jakich w zbliżającym się sezonie będą grali biało-zieloni.
Michał Gałęzewski
Prezentacja biało-zielonych odbyła się na stadionie przy ulicy Traugutta, gdzie jeszcze niedawno ten zespół grał w lidze i święcił swoje pierwsze triumfy w historii. Do Lechii Gdańsk przed sezonem doszło aż 13 nowych piłkarzy, a łącznie zaprezentowało się ich aż 28. Niestety nie dopisała pogoda, gdyż przez cały czas trwania imprezy, siąpił deszcz.
Nowe stroje Lechii Gdańsk / fot. Paweł Doczyk
Z przyjścia do Lechii był też zadowolony Bartłomiej Pawłowski. - Znam tych chłopaków i miałem z nimi już wcześniej kontakt - szczególnie z Rafałem Janickim i Maciejem Makuszewskim. Pomogli mi w aklimatyzacji. Dobrze też znam historię Lechii. Miejscowi kibice pomogli klubowi podnieść się z kolan. W mojej rodzinnej Łodzi sport kuleje. ŁKS startował od IV ligi. Widzew też spadł i to mnie boli. Liczę, że łódzkie kluby pójdą śladami Lechii i wyjdą na prostą - zauważył zawodnik, który do gdańskiego klubu trafił po pobycie w Maladze.
Na prezentacji nie zabrakło prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza. - Mamy inne stadiony niż przed laty, ale i wyższe aspiracje i oczekiwania. Liczę, że to będzie sezon, w którym Lechia wejdzie do Europy. Liczę na to, że będziemy w ścisłej czołówce T-Mobile Ekstraklasy, czego piłkarzom, kibicom i wszystkim związanym z Lechią życzę - stwierdził Adamowicz. - Skoro takie poczyniliśmy wzmocnienia i włożyliśmy wiele wysiłku, to oczekiwania mogą być tylko i wyłącznie ukierunkowane na awans do europejskich pucharów - zdeklarował prezes Lechii, Bartosz Sarnowski.