Chrobry Głogów zamknął kadrę na rundę jesienną

Chrobry nie przeprowadził tego lata spektakularnych wzmocnień, ale kolejnych ruchów już nie planuje. W Głogowie wierzą, że do utrzymania wystarczy obecna kadra, która w cuglach wywalczyła awans.

Do zespołu Ireneusza Mamrota dołączyło dotąd siedmiu nowych graczy: Damian Ałdaś (ostatnio Korona Kielce), Łukasz Bogusławski (Widzew Łódź), Rafał Figiel (GKS Katowice), Jakub Kiełb (Termalica Bruk-Bet Nieciecza), Dominik Kościelniak (Wisła Kraków), Damian Piotrowski (Termalica Bruk-Bet Nieciecza) i Mateusz Szałek (Skra Częstochowa).

Kolejnych wzmocnień nie będzie. - Jesteśmy na końcowym etapie przygotowań i kadra została zamknięta. Nie ściągniemy już nikogo nowego, bez względu na to jakie trafiłoby się nazwisko, czy jakie mielibyśmy potrzeby. Po prostu środki, które były zaplanowane na transfery, zostały wykorzystane. Nie można jednak powiedzieć, byśmy nie zrealizowali planów. Wzmocnienia były dokonywane na miarę możliwości, lecz udało nam się wypełnić założenia trenera - powiedział portalowi SportoweFakty.pl menedżer Chrobrego, Dominik Nowak.
[ad=rectangle]
Jaki będzie cel ekipy z Głogowa? - Zależy nam przede wszystkim na utrzymaniu. I liga jest bardzo wymagająca, co pokazał choćby ubiegły sezon. Z tej samej grupy co my awansował Energetyk ROW Rybnik, a jednak nie udało mu się obronić przed spadkiem. Liczę, iż nasza drużyna pokaże na tyle dużą jakość, że takiego losu uniknie. Wierzę w tych zawodników, zbudowaliśmy solidny, ustabilizowany zespół, który w dobrym stylu wygrał II ligę. Myślę, że to zaprocentuje także w nowych rozgrywkach - dodał Nowak.

Kilku piłkarzy tego lata również z Chrobrego odeszło. To: Paweł Baraniak, Mykoła Bohdanow, Daniel Ciechański, Mateusz Janeczko, Łukasz Kuczer i Piotr Niewieściuk.

Komentarze (0)