8 
O tym, że popularny "Korzeń" może opuścić drużynę Ryszarda Tarasiewicza mówi się głośno już od kilku dni. W związku z dużymi wymaganiami finansowymi zawodnika i jednocześnie planem oszczędnościowym wdrożonym przez kielecki klub Korzym otrzymał wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy.
[ad=rectangle]
Wśród zainteresowanych pozyskaniem wychowanka Sandecji Nowy Sącz wymieniało się m.in. Górnik Zabrze i Podbeskidzie Bielsko-Biała. Według informacji katowickiego Sportu to właśnie z tym drugim klubem Korzym podpisze umowę, której finansowanie weźmie na swoje barki sponsor "Górali", firma Murapol.
Aby Leszek Ojrzyński znów mógł pracować ze swoim podopiecznym z czasów pobytu w Kielcach, rozwiązaniu musi ulec obowiązujący do 2016 roku kontrakt piłkarza z jego obecnym klubem. To powinna być jednak zwykła formalność.
Maciej Korzym trafił do Korony w 2010 roku z PGE GKS-u Bełchatów. Do tej pory w złocisto-krwistych barwach rozegrał 97 spotkań, strzelając w nich 20 goli.
Źródło: Sport
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (6) 
