Sparingowo: Flota Świnoujście zwycięska, ale bez błysku w próbie generalnej

Flota Świnoujście pokonała 2:0 w meczu kontrolnym III-ligową Drawę Drawsko Pomorskie. Bramki dla Wyspiarzy zdobyli Sebastian Zalepa oraz Charles Nwaogu.

W tym artykule dowiesz się o:

Mecz rozpoczął się w samo południe i toczony był w słonecznej aurze przy wysokiej temperaturze. Od początku spotkania inicjatywę przejęli gospodarze, którzy już w 3. minucie za sprawą Rafała Grzelaka i Sebastiana Zalepy stworzyli pierwsze zagrożenie pod bramką Drawy. Chwilę później piłka po uderzeniu głową Michała Stasiaka powędrowała nad bramką. Tempo spotkania nie było imponujące, lecz wpływ na taki stan rzeczy miał upał, który towarzyszył tego dnia zawodnikom.
[ad=rectangle]
Swoją pierwszą okazje do zdobycia gola goście stworzyli w 20. minucie, kiedy to ładną paradą popisał się Marcin Skrzeszewski, który palcami wybił piłkę na rzut rożny. W odpowiedzi efektownym rajdem przez całe boisko popisał się Sebastian Olszar, który po minięciu kilku zawodników rywali, ostatecznie zbyt daleko "wyrzucił się" z piłką od bramki. Kolejne minuty upływały, a na boisku coraz śmielej poczynali sobie III-ligowcy. Jednak najpierw uderzenie zawodnika gości było niecelne, a następnie po dośrodkowaniu w pole karne piłkę wybijał Zalepa.

W 33. minucie świnoujścianie byli o krok od wyjścia na prowadzenie. Grzelak zagrał górą do Daniela Bruda, a ten bez zastanowienia zdecydował się "lobować" wychodzącego golkipera Drawy. Futbolówka odbiła się przed linią bramkową i trafiła w poprzeczkę. Trzy minuty później niewykorzystana sytuacja mogła się zemścić. Sebastian Kamiński zbyt lekko wyrzucił piłkę z autu, do której dobiegł zawodnik rywali i tylko dzięki szybkiej interwencji Stasiaka, nie znalazł się on sam na sam ze Skrzeszewskim.

Charles Nwaogu przypomniał się kibicom w Świnoujściu
Charles Nwaogu przypomniał się kibicom w Świnoujściu

W 41. minucie przewaga Wyspiarzy została udokumentowana golem. Po dośrodkowaniu Grzelaka z rzutu rożnego, piłkę w siatce umieścił Zalepa. Do końca pierwszej połowy żadna drużyna nie stworzyła sobie już dogodnej okazji.

Po przerwie działo się jeszcze mniej, lecz nie można odmówić chęci zawodnikom obu zespołów. W 57. minucie kombinacyjną akcję rozegrali: Brud i Retlewski, jednak uderzenie tego pierwszego było niecelne. Od 60. minuty na murawie zameldował się Charles Nwaogu, który jest bliski powrotu do Floty. Chwilę po wejściu na boisko przedarł się z piłką w pole karne, lecz został powstrzymany przez defensora gości.

Zawodnicy Drawy kilkukrotnie próbowali zagrozić bramce Wyspiarzy. Ich próby były jednak albo niecelne albo na posterunku dobrze spisywali się najpierw: Skrzeszewski, a następnie Kosiorek. W 68. minucie prowadzenie podwyższył wspomniany wyżej Nwaogu. Nigeryjczyk otrzymał podanie od Sebastiana Kamińskiego i pewnie ulokował piłkę w siatce.

Im bliżej końca meczu tym widowisko było słabsze. Flota wygrała zasłużenie, lecz nie zaimponowała. Świnoujscy kibice wywiesili m.in. transparent "zarząd do zmiany!". Nie zabrakło również okrzyków kierowanych do zarządu klubu. W trakcie meczu na stadionie pojawiła się policja, która została wezwana przez jednego z członków zarządu Floty. Trener Kafarski skwitował całą sytuację krótko - "to jest kabaret". Za tydzień biało-niebiescy udadzą się do Lubina na inauguracje I ligi z tamtejszym Zagłębiem.

Flota Świnoujście - Drawa Drawsko Pomorskie 2:0 (1:0)
1:0 - Sebastian Zalepa 41'
2:0 - Charles Nwaogu 69'

Składy:

Flota: Skrzeszewski - Opałacz, Stasiak, Brud, Wysocki, Grzelak, Niewiada, Reca, Kamiński, Olszar, Retlewski.
Grali także: Kosiorek - Sołowiej, Jasitczak, Marynowski, Erić, Siemko, Arifović, Chrzanowski, Zieliński, Nwaogu.

Źródło artykułu: