Szlagier przy Łazienkowskiej - zapowiedź meczu Legia Warszawa - Górnik Zabrze

114. ligowy szlagier pomiędzy Legią Warszawa a Górnikiem Zabrze elektryzuje kibiców obu drużyn. Stołeczna ekipa, która zaliczyła falstart musi zdobyć komplet punktów, zaś zabrzanie są niepokonani.

Legia Warszawa niespodziewanie na inaugurację rozgrywek T-Mobile Ekstraklasy przegrała z PGE GKS-em Bełchatów, ale w drugiej kolejce mistrz Polski powetował sobie straty pokonując na wyjeździe Cracovię. Podopieczni Henninga Berga po efektownym triumfie nad Celtikiem Glasgow w eliminacjach Ligi Mistrzów chcą pójść za ciosem i zgarnąć całą pulę w szlagierowej batalii z Górnikiem Zabrze.

Śląska drużyna w dwóch pierwszych meczach zainkasowała cztery oczka. Najpierw pokonała Pasy, a w ostatnim starciu podzieliła się punktami z Lechem Poznań. Zabrzanie mają jednak świadomość, że przy Łazienkowskiej czeka ich niezwykle trudne i wymagające wyzwanie.
[ad=rectangle]
Po raz ostatni Górnik wygrał bowiem w stolicy w sezonie 1998/99. Od tego czasu zazwyczaj w Warszawie zabrzańska ekipa przegrywała, sporadycznie remisując. - Nasza fatalna passa z Legią na jej terenie na pewno ciąży nam bardzo, ale kiedyś w końcu musi się odwrócić. Dlaczego miałoby się to nie wydarzyć w sobotę? - pyta retorycznie Seweryn Gancarczyk, obrońca śląskiej drużyny.

- Po meczu z PGE GKS-em Bełchatów długo nie umieliśmy dojść do siebie, bo straconych punktów było nam niezwykle żal. Musimy jak najszybciej te straty odrobić, by wskoczyć na fotel lidera i nie ustępować miejsca rywalom już do końca sezonu. Po meczu z Górnikiem jeszcze się to nie uda, ale może być on ważnym do tego krokiem - przekonuje Jakub Kosecki, skrzydłowy Legii.

Do szlagierowej potyczki oba zespoły przystąpią w optymalnych zestawieniach, choć należy się spodziewać roszad kadrowych w zespole gospodarzy. Po meczu z Celtikiem część zawodników z pewnością otrzyma trochę wolnego, by naładować akumulatory przed rewanżem w Edynburgu.

Legia jest zespołem, z którym o ligowe punkty Górnik walczył dotąd najczęściej. Ze 113 dotychczasowych gier warszawska ekipa wygrała 46, 26 razy notowano remis, zaś 40 starć na swoją korzyść rozstrzygała drużyna ze Śląska. Bilans bramkowy wynosi 161-149 dla gospodarzy sobotnich zawodów.

Legia Warszawa - Górnik Zabrze / sob. 02.08.2014 godz. 20:45

Składy:

Legia: Kuciak - Lewczuk, Rzeźniczak, Dossa Junior, Bereszyński, Ryczkowski, Jodłowiec, Pinto, Duda, Kosecki, Saganowski.

Górnik: Steinbors - Szeweluchin, Augustyn, Gancarczyk, Gergel, Danch, Sobolewski, Jeż, Kosznik, Madej, Zachara.

Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń).

Zamów relację z meczu Legia Warszawa - Górnik Zabrze
Wyślij SMS o treści PILKA.GORNIK na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Legia Warszawa - Górnik Zabrze
Wyślij SMS o treści PILKA.GORNIK na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Komentarze (4)
avatar
wosiuwalec
2.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Znowu Legla ma profity bo gra znowu o godz 20-30 
avatar
zgrywus_
2.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Takie szlagiery tylko w Polsce, tutaj co drugi mecz to szlagier. W poniedzialek kolejny Górnik Łęczna - PGE GKS Bełchatów. 
avatar
PijanyPoKubusiu
2.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
co chwilę ten Bartosz Frankowski, gdzie ciekawsze mecze tam on...