Tadeusz Pawłowski: Jesteśmy na drodze przebudowy
Piłkarze Śląska pokonali w niedzielę Zawiszę Bydgoszcz. - Bardzo dobry mecz mojego zespołu - podsumował to spotkanie Tadeusz Pawłowski, który jednak dostrzegł błędy w defensywie wrocławian.
Śląsk odniósł drugie zwycięstwo na własnym stadionie. Tym razem goryczy porażki we Wrocławiu zaznali zawodnicy Zawiszy Bydgoszcz. - To był bardzo dobry mecz mojego zespołu - szczególnie pierwsza połowa. Ludzie, którzy nie przyszli na to spotkanie niech żałują. Przepiękne bramki. Uważam, że po utracie gola przez nasz zespół było troszkę za nerwowo. W środku pola w drugiej linii musimy trochę poczekać aż Tomasz Hołota dojdzie do swojej pełnej dyspozycji. Po przerwie kontrolowaliśmy przebieg gry. Przy tych temperaturach nie można iść cios za cios. Zasłużone zwycięstwo i co najważniejsze, możemy spokojnie pracować. To są bardzo ważne spotkania, żeby je wygrywać. Gratuluję chłopcom i patrzymy dalej do przodu - skomentował Tadeusz Pawłowski.
- Nie łatwo po takiej porażce, jaka była w Szczecinie wygrać następny mecz. Graliśmy dobre spotkanie, strzeliliśmy więcej bramek niż przeciwnik. Będzie analiza, ale to już historia - zaznaczył.Tym razem jednak w wyjściowym składzie WKS-u zabrakło Mariusza Pawelca. - Gdybym wystawił Pawelca z Celebanem, to są to dwaj zawodnicy, którzy swoją grę opierają na walce. Rafał Grodzicki potrafi rozegrać piłkę, jest również wysoki, co ma znaczenie przy górnych piłkach. Uważałem, że na obecną chwilę to da więcej zespołowi - podsumował szkoleniowiec zielono-biało-czerwonych.