Nowy sezon Bundesligi tradycyjnie rozpocznie pojedynek z udziałem obrońcy tytułu. Przed rokiem Bayern Monachium bez większych problemów poradził sobie z Borussią M'gladbach, zwyciężając 3:1. Tym razem na Allianz Arena zawita 5. drużyna minionego sezonu - VfL Wolfsburg z takimi gwiazdami jak Kevin de Bruyne, Luiz Gustavo, Ricardo Rodriguez, Ivica Olić czy Nicklas Bendtner.
- Wolfsburg z pewnością nie jest idealnym rywalem na początek sezonu. Pierwszy pojedynek zawsze jest trudny, a my rozegramy go przeciwko mocnemu zespołowi - przyznaje Pep Guardiola. - Przesadnie się jednak nie martwię i liczę, że wygramy i nabierzemy pewności siebie. Wymagam od zawodników tylko tyle, żeby dużo biegali i po prostu grali w piłkę - mówi trener obrońców tytułu na łamach sport1.de.
[ad=rectangle]
Ponieważ kontuzjowany jest Javi Martinez, a za kartki pauzuje Jerome Boateng, Bawarczycy prawdopodobnie zagrają ustawieniem z trzema obrońcami. - Nie polecę moim zawodnikom niczego, co utrudniałoby i uprzykrzałoby im grę - zapewnia Katalończyk, który najchętniej zastosowałby system 3-4-2-1 z wysuniętym Robertem Lewandowskim.
Czy na placu gry pojawią się Franck Ribery i Arjen Robben? - Franck po urazie potrzebuje jeszcze czasu. Z kolei Arjen jest gotowy, ale nie grał jeszcze w tym sezonie ani minuty. Nie wiem, czy zdecyduję się go wystawić - tłumaczy trener i w przededniu inauguracji przyznaje: - Liga Mistrzów to wspaniałe rozgrywki, ale priorytetem pozostaje dla mnie Bundesligi.