Poniedziałek w Serie A: Roberto Mancini nagrodzony, Chiellini myśli o derbach z Interem
Piłkarskie Derby Włoch zbliżają się wielkimi krokami. Na Półwyspie Apenińskim już żyją pojedynkiem między Interem Mediolan a Juventusem Turyn. W szeregach obu zespołów nie mówi się już o niczym innym. Były trener mistrzów Włoch - Roberto Mancini został wybrany najlepszym szkoleniowcem minionego sezonu. Mauro German Camoranesi nie ma wątpliwości, że o sile Interu stanowi Zlatan Ibrahimović.
Roberto Mancini najlepszy w sezonie 2007/08
Były szkoleniowiec Interu Mediolan - Roberto Mancini został uznany najlepszym trenerem poprzedniego sezonu rozgrywek włoskiej Serie A. Wcześniej w ręce popularnego Mancio powędrowało Trofeo Tommaso Maestrelli za sezon 2007/08. Teraz trenera wyróżnili jego koledzy po fachu na co dzień prowadzący zespoły calcio.
W poprzednim sezonie "Złotą Ławkę" otrzymał szkoleniowiec Fiorentiny Cesare Prandelli. Tym razem z tytułu tego najlepszego cieszył się Roberto Mancini, który w poprzednim sezonie sięgnął z Interem po tytuł mistrzowski.
- Chcę podziękować wszystkim tym kolegom, którzy na mnie głosowali. Większe podziękowania kieruję jednak w stronę zawodników Interu, którzy współpracowali ze mną w zeszłym sezonie - powiedział Mancini, odbierając nagrodę.
Mancini w maju tego roku stracił pracę w Interze. Aktualnie szkoleniowiec pozostaje bez pracy.
Chiellini: Nie mogę się doczekać
Derby d'Italia zbliżają się wielkimi krokami. Już w najbliższej kolejce Inter Mediolan podjmie na stadionie San Siro w Mediolanie - Juventus Turyn. Defensor Starej Damy Giorgio Chiellini nie może się doczekać tego starcia.
- Inter to zespół, który trzeba pokonać. To aktualny mistrz Włoch. Ostatnio Nerazzurri jeszcze się wzmocnili. To oni startują w pierwszym rzędzie, jeżeli chodzi o walkę o mistrzostwo. Są faworytem. My i Milan możemy odebrać im pierwszą lokatę - powiedział.
Chiellini nie ma wątpliwości, że Inter to przede wszystkim Ibrahimović. - Ibra to najlepszy napastnik we Włoszech. Trzeba jednak pracować nad tym, by go zatrzymać. To nie będzie tylko pojedynek między nami. Chociaż na pewno fascynujący. Ja jestem gotowy. Nie mogę się doczekać momentu, w którym wybiegnę na boisko - stwierdził Włoch.
Camoranesi: Inter to tylko Ibrahimović
Pomocnik Juventusu Turyn - Mauro German Camoranesi jest przekonany, że o sile Interu stanowi tylko jeden zawodnik. Jest nim Zlatan Ibrahimović. Bez Szweda Nerazzurri straciliby bardzo wiele na wartości.
- W chwili obecnej tracimy do Interu trzy punkty. Na pewno stać nas na osiąganie sukcesów i ja zawsze to powtarzałem. Ibrahimović? To dzięki niemu Inter osiąga takie wyniki. Jest tym zawodnikiem, który ma największy wpływ na postawę drużyny. Poza tym w kadrze Nerazzurri są piłkarze, którzy tylko uzupełniają zespół i tacy, którzy są dobrymi piłkarzami - powiedział Camoranesi.
Piłkarz zapewnił, że tak naprawdę Stara Dama nigdy nie była w kryzysie. To był tylko okres trzech słabszych meczów. - Nie było żadnego kryzysu. Kiedy zaczęto o nim mówić zespół rozpoczął szaloną serię. Tylko wspaniała drużyna pozbawiona 4-5 ważnych zawodników może wygrać siedem meczów z rzędu - dodał Włoch.
Inter wycenił Crespo
Szeregi Interu Mediolan w styczniu powinien opuścić Argentyńczyk Hernan Crespo. Napastnik ma znikome szanse na występy w zespole prowadzonym przez Jose Mourinho i poważnie rozważa możliwość zmiany otoczenia. W klubie są gotowi pozwolić mu odejść.
Włodarze mistrzów Włoch wycenili już piłkarza. Jeżeli w styczniu znajdzie się klub gotowy wyłożyć za Crespo 10 milionów euro, wówczas oni zdecydują się na jego sprzedaż.
Zainteresowanie Crespo wykazały takie zespoły jak AS Roma, Sampdoria Genua i Real Madryt. Jeżeli Inter nie spuści z ceny, wówczas z walki o piłkarza na pewno wycofają sie włoskie ekipy. Zarówno rzymian jak i Dorianich nie stać na taki wydatek.
Moratti: Ten mecz jest bardzo ważny
W 13. kolejce spotkań włoskiej Serie A Inter Mediolan podejmie na stadionie San Siro im. Giuseppe Meazza Juventus Turyn. Prezydent Nerazzurrich Massimo Moratti zdaje sobie sprawę z faktu, jak ważne jest to spotkanie i nie chodzi tu tylko o liczbę punktów, która w tym momencie dzieli zespoły w tabeli.
- O wszystkich meczach mówi się, że należy je wygrać. Mając jednak na uwadze tradycję i tysiące innych powodów, to spotkanie jest bardzo ważne - powiedział Moratti.
Włoch nie ma wątpliwości, że większym rywalem Interu jest Juventus, a nie AC Milan. - Często o tym myślę. Rywalizacja z zespołem Bianconerich jest starsza i ma związek z tytułami mistrzowskimi. Jeżeli chodzi o Milan, to rywalizacja wynika z faktu, iż oba zespoły są z tego samego miasta - zauważył prezes Interu.
- Którego z zawodników zabrałbym Juventusowi? Del Piero. On jest znakomity, po prostu znakomity. Zasługuje na tą sympatię, którą się cieszy. Jest naprawdę świetny - zakończył Włoch.
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
