Krzysztof Chrobak niezadowolony z dorobku Lecha Poznań

W meczu z Cracovią po raz ostatni Lecha Poznań poprowadzi tymczasowy trener Krzysztof Chrobak. 57-letni szkoleniowiec nie jest zadowolony z dotychczasowego dorobku.

Krzysztof Chrobak prowadził Lecha Poznań dotychczas w dwóch meczach i zanotował dwa remisy. - Nie ukrywam, że jestem zawiedziony naszym dorobkiem punktowym. Podejmując się pracy z zespołem liczyłem się, że zdobędziemy ich więcej. Mam jednak taką zasadę, że rozliczenia zaczynam od siebie i zastanawiam się czy można było zrobić coś inaczej, aby osiągnąć lepszy wynik. Byłoby dobrze jakbyśmy nie przegrali żadnego meczu, ale Lech musi wygrywać - mówi tymczasowy trener Kolejorza.
[ad=rectangle]
W spotkaniach z Pogonią Szczecin i Ruchem Chorzów poznaniacy słabo prezentowali się w pierwszej połowie, a po przerwie radzili sobie lepiej. Z czego to wynikało? - Analizowaliśmy to z zespołem, ale nie mamy jednoznacznej odpowiedzi. Zmieniliśmy trochę obciążenia w tym tygodniu i zobaczymy jaki przyniesie to efekt - dodaje Chrobak.

57-letni szkoleniowiec uważa, że problem słabszej gry Kolejorza jest złożony. - Przyczyn jest kilka. Jedna z nich tkwi w psychice. Od początku mówiłem, że zawodnicy czują zawód po odpadnięciu z pucharów. Mamy też kilka istotnych urazów. Odpadł nam trzon drużyny - kontynuuje.

W poprzednim spotkaniu Chrobak miał do dyspozycji tylko 16 zawodników. Na mecz z Cracovią powinno być ich 17. Wolne miejsce na ławce nie zostanie zapełnione graczem z rezerw. - Jeżeli mamy robić szybki ruch i brać zawodnika z rezerw po to, aby tylko zasiadł na ławce, to jest to bez sensu. Tym bardziej, że w niedzielę rano rezerwy grają swój mecz - kończy Chrobak.

Komentarze (0)