3 
Po niespełna dwóch miesiącach zespół Joachima Loewa ponownie zmierzy się z Argentyńczykami, których nie poprowadzi już Alejandro Sabella, lecz Gerardo Martino. Nowy selekcjoner powołał tę samą kadrę, która wystąpiła na mundialu, ale już wiadomo, że na Esprit Arena w Duesseldorfie nie pojawiają się: Lionel Messi, Maxi Rodriguez, Ezequiel Garay oraz Rodrigo Palacio. W ich miejsce nominowani zostali awaryjnie Nicolas Gaitan i Erik Lamela.
Wiele wskazuje na to, że wyjściowa jedenastka Albicelestes będzie zbliżona do tej z finału MŚ. Gotowy do gry jest Angel di Maria, którego na Maracanie, gdzie po dogrywce 1:0 wygrali nasi zachodni sąsiedzi, zabrakło.
[ad=rectangle]
Znacznie więcej problemów kadrowych mają triumfatorzy mundialu. Przede wszystkim z gry w narodowych barwach zrezygnowali Philipp Lahm, Per Mertesacker i Miroslav Klose, a Bastian Schweinsteiger, Mats Hummels, Sami Khedira i Jerome Boateng zmagają się z kontuzjami. To sprawia, że od pierwszego gwizdka ma zagrać kilku mniej znanych piłkarzy na czele z Antonio Ruedigerem z VfB Stuttgartem oraz nowym nabytkiem BVB Matthiasem Ginterem.
Kto zajmie miejsce na "szpicy"? Według magazynu Kicker "Jogi" postawi na Mario Goetze, ale nie jest wykluczone, iż szansę gry od początku otrzyma powracający do drużyny narodowej Mario Gomez.
Niemcy - Argentyna / śr. 03.09.2014 godz. 20.45
Przewidywane składy:
Niemcy: Neuer - Ruediger, Ginter, Hoewedes, Durm - Kramer, Kroos - Mueller, Oezil, Reus - Goetze.
Argentyna: Romero - Zabaleta, Demichelis, Fernandez, Rojo - Biglia, Mascherano - Lavezzi, Aguero, di Maria - Higuain.
Czy Argentyna weźmie rewanż na Niemcach i wygra w Duesseldorfie? 
