Trwa niemoc Pogoni - relacja z meczu Chrobry Głogów - Pogoń Siedlce

Nie udało się przełamać złej passy podopiecznym Daniela Purzyckiego. W starciu beniaminków lepszy okazał się Chrobry Głogów, dla którego było to trzecie zwycięstwo z rzędu.

Faworytem pojedynku w Głogowie byli gospodarze, którzy w ostatnich tygodniach prezentują się znakomicie. Po zwycięstwie nad Wisłą Płock oraz Bytovią Bytów, piłkarze Ireneusza Mamrota opuścili dolne rejony tabeli. Zawodnicy z Mazowsza natomiast od pięciu spotkań czekają na drugi triumf w I lidze.
[ad=rectangle]
Początek spotkania był dosyć niemrawy. Obie drużyny nie potrafiły narzucić rywalowi swojego stylu gry. Pierwszy w sobotnim starciu zaatakował jednak Chrobry. W 15 minucie meczu, techniczne uderzenie przewrotką zawodnika gospodarzy, z linii bramkowej wybił obrońca siedleckiej Pogoni. Siedem minut później goście z Mazowsza nie mieli już tyle szczęścia. Lewą flanką akcje zainicjował Łukasz Szczepaniak, który idealnie dośrodkował na głowę Karola Danielaka, który nie miał problemów z pokonaniem Jacka Kozaczyńskiego.

Kilka minut później mogło być 1:1, jednak kąśliwy strzał napastnika Pogoni, świetnie sparował Sławomir Janicki. Goście z Siedlec chcieli za wszelką cenę zdobyć wyrównującą bramkę przed przerwą, jednak podopiecznym Daniela Purzyckiego brakowało pomysłu na rozmontowanie szczelnej defensywy gospodarzy.

Piłkarze z Głogowa mają powody do radości
Piłkarze z Głogowa mają powody do radości

W drugiej połowie oba zespoły wyraźnie spuściły z tonu. Gospodarze, którzy byli zadowoleni z jednobramkowego prowadzenia, kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku w Głogowie. W 65 minucie bliski podwyższenia rezultatu był Damian Sędziak, który minimalnie przestrzelił. Goście z Siedlec rzucili wszystko na jedną szalę. Osiem minut później znakomitym strzałem z dystansu popisał się Krystian Wójcik. Bramkarz gospodarzy z problemami sparował piłkę w boczny sektor boiska. Końcówka sobotniego pojedynku była niezwykle emocjonująca. Swojej szansy ponownie nie wykorzystał Sędziak, który z kilku metrów nie potrafił umieścić piłki w siatce. Ostatecznie to beniaminek z Głogowa mógł po końcowym gwizdku arbitra wznieść ręce do góry w geście triumfu.

Chrobry Głogów - Pogoń Siedlce 1:0 (1:0)
1:0 - Karol Danielak 22'

Składy:

Chrobry Głogów: Janicki - Ilków-Gołąb, Bogusławski, Michalec, Ziemniak, Kościelniak (83' Chrzanowski), Hałambiec, Ałdaś D. (74' Ulatowski), Danielak (76' Szałek), Sędziak, Szczepaniak.

Pogoń Siedlce: Kozaczyński - Ratajczak, Dybiec, Lewandowski, Grudniewski, Djalo (62' Dziubiński), Ogrodnik, Rodak (70' Tarachulski), Wójcik, Drażba, Demianiuk.

Zółte kartki: Karol Danielak, Łukasz Szczepaniak, Mateusz Hałambiec (Chrobry) oraz Aliu Djalo, Przemysław Rodak, Bartosz Tarachulski (Pogoń)

Sędzia: Tomasz Wajda (Żywiec)

Komentarze (6)
TT
6.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pogoń jest jedyną drużyną w tej lidze w której oprócz Kosiorowskiego nie ma zawodnika lub zawodników solidnie ogranych co najmniej na poziomie tej ligi. Kto ma robić grę??? Kto ma strzelać bram Czytaj całość