Defensorowi w czerwcu przyszłego roku wygasa kontrakt z bukaresztańską drużyną. Zawodnik może się zatem rozglądać za nowym klubem.
Nasz rodak zarabia obecnie w Steaue 15 tysięcy euro miesięcznie. Działacze zespołu z Rumunii zaproponowali obrońcy podobno podwyżkę poborów w wysokości 5 tysięcy euro. Jednak na razie włodarzom stołecznego klubu nie udało się przekonać Łukasza Szukały do przedłużenia umowy.
Tymczasem rumuńscy dziennikarze sugerują, iż pochodzącego z Gdańska defensora chętnie sprowadziłby do swojej drużyny Laurentiu Reghecampf. Wspomniany szkoleniowiec pracuje w chwili obecnej w Arabii Saudyjska w klubie Al-Hilal.
Polak miałby zastąpić w saudyjskiej ekipie brazylijskiego defensora Digao. Trzeba wspomnieć, iż trener Reghecampf bardzo dobrze zna Szukałę z okresu swojej pracy w Glorii Bistrita oraz w Steaue Bukareszt.