Czy Olimpię Grudziądz stać na awans do Ekstraklasy?

W poprzednim sezonie Olimpia miała włączyć się do walki o awans do Ekstraklasy. Drużyna z Grudziądza nie zaprezentowała się jednak na miarę swoich możliwości i ostatecznie zajęła 6. miejsce w rozgrywkach. W nowym sezonie, po licznych wzmocnieniach skład zespołu wygląda bardzo obiecująco.
[ad=rectangle]
Biało-zieloni w niedzielnym spotkaniu nie potwierdzili swoich aspiracji. Olimpia tylko zremisowała z Pogonią Siedlce 1:1, mimo iż przyjezdni wypracowali sobie wiele klarownych sytuacji. - Rozegraliśmy bardzo dobre zawody. Jedyny zarzut, który mam do swoich zawodników to brak skuteczności. W niedzielnym spotkaniu naprawdę godnie prezentowali klub i siebie. Zabrakło spokoju pod bramką, aby wyjechać z Siedlec z trzema punktami - przekonywał trener Dariusz Kubicki.

Beniaminek tkwi w marazmie. "Mam nadzieję, że dojrzeliśmy już do I ligi”

Olimpia od pięciu spotkań jest niepokonana w lidze. Ostatnią porażkę biało-zieloni zanotowali 16 sierpnia w pojedynku z Flotą Świnoujście. Dzięki dobrej passie, drużyna Grudziądza zajmuje wysokie drugie miejsce w rozgrywkach. Czy team Dariusza Kubickiego włączy się do walki o awans do Ekstraklasy?

- Nasza drużyna przygotowana jest do gry o górne miejsca w tabeli. Chcemy zadomowić się w czubie i w przerwie zimowej będzie można zastanawiać się, czy ta zdobycz punktowa jest na tyle dobra, aby walczyć o awans do wyższej ligi - przyznał dla SportoweFakty.pl pomocnik Maciej Rogalski.

To właśnie w kilku doświadczonych zawodnikach upatruje się szans Olimpii na promocję do wyższej ligi. W zespole z Grudziądza występuje między innymi Dariusz Kłus, Marcin Kaczmarek, Marcin Smoliński czy Arkadiusz Aleksander. Wszyscy wymienieni piłkarze, w swojej karierze nie z jednego pieca chleb jedli i doskonale wiedzą, jak z powodzeniem rywalizować w I lidze. - Mam nadzieję, że zadomowimy się w czubie rozgrywek na dłuższy czas. Na pewno myśli włodarzy klubu i trenera są takie, że mamy być wysoko w tabeli - dodaje Rogalski.

W niedziele Olimpię czeka kolejny ważny test. Biało-zieloni zagrają wówczas z Zagłębiem Lubin, który ma w tym sezonie mocarstwowe plany. Szkoleniowiec Miedziowych - Piotr Stokowiec bardzo uważnie obserwował niedzielne spotkanie Olimpii w Siedlcach. Która drużyna okaże się lepsza w meczu na szczycie?

Maciej Rogalski: Na jednym meczu świat się nie kończy