Poważne osłabienia Lecha Poznań w hicie T-Mobile Ekstraklasy

Łukasz Trałka: Słabe przetarcie przed Legią? To bez znaczenia

Kebba Ceesay, Jasmin Burić, Vojo Ubiparip, Karol Linetty - ta czwórka nie grała już we wcześniejszych potyczkach i ich nieobecność nie jest żadną niespodzianką.

Są jednak inne kontuzje, które zdecydowanie ograniczają trenerowi Maciejowi Skorży pole manewru przy ustalaniu składu. W środowym starciu z Wisłą Kraków (2:0) w 1/16 finału Pucharu Polski boisko przedwcześnie opuścili Darko Jevtić oraz Zaur Sadajew.

Szwajcar ma stłuczone ścięgno Achillesa. Jeszcze niedawno wydawało się, że być może zdoła ten uraz wyleczyć. Okazało się jednak, ze nic z tego. - Ani on, ani Zaur nie znajdą się w osiemnastce i w Warszawie będziemy musieli sobie radzić bez nich - powiedział trener Maciej Skorża.
[ad=rectangle]
Na występ Czeczena nie było żadnych szans już wcześniej. Ma on bowiem skręcony staw skokowy i będzie pauzował trzy tygodnie.

Jedynym zdrowym napastnikiem Kolejorza jest aktualnie Dawid Kownacki. - Dawid na pewno wsiądzie do autokaru, ale musimy postępować z nim bardzo ostrożnie, bo dopiero wrócił do zdrowia po kontuzji - zaznaczył Skorża.

Przypomnijmy, że 17-latek był mocno poobijany po wyjazdowym spotkaniu z Jagiellonią Białystok (0:1). Doznał wtedy również wstrząśnienia mózgu i z tego powodu pauzował w pojedynkach z Zawiszą Bydgoszcz i Wisłą Kraków.

Maciej Skorża zmienił kapitana Lecha Poznań