- Jakby dawali sześć punktów za to spotkanie to byśmy się mobilizowali bardziej. Nie da się ukryć, że jest to ciężki przeciwnik i podejdziemy do niego bardzo skoncentrowani. Będziemy chcieli wygrać ten mecz i mam nadzieję, że wygramy - mówi Janusz Gancarczyk, jeden z najlepszych piłkarzy Śląska, który został niedawno powołany do reprezentacji Polski.
Spotkanie to wywołuje ogromne emocje nie tylko u kibiców, ale także u piłkarzy. - Jedziemy oczywiście po zwycięstwo, ale czy zadowoliłby nas punkt, to będzie zależało od przebiegu spotkania. Mogą być różne okoliczności i jeden punkt przy niesprzyjających okolicznościach byłby bardzo dobry - stwierdza inny reprezentant kraju, tym razem gracz krakowskiej Wisły Rafał Boguski.
Spotkanie powinno być niezwykle atrakcyjne dla kibiców. Obydwa zespoły preferują ofensywny styl gry. Nie będzie mowy o murowaniu bramki. Kibice powinni więc zobaczyć wiele akcji pod bramką czy to jednej, czy drugiej drużyny. - Wisła na pewno nie przyjedzie się tu bronić - dodaje Janusz Gancarczyk.
Wrocławski Śląsk na własnym stadionie poniósł tylko jedną porażkę. Zdecydowanego faworyta tego spotkania nie ma. Wydaje się, że powinni nim być piłkarze z Krakowa, jednak Śląsk jako beniaminek bardzo dobrze prezentuje się w rozgrywkach ekstraklasy.
Obydwa zespoły do tego meczu przystąpią praktycznie w najsilniejszym zestawieniu. W drużynie Śląska przeciwko Wiśle nie będą mogli zagrać tylko Tadeusz Socha i Dariusz Sztylka. Obydwaj piłkarze są kontuzjowani.
Do Wrocławia z Krakowa nie przyjadą Tomasz Dawidowski i Mateusz Kowalski. W zespole Białej Gwiazdy być może po ostatnim meczu reprezentacji w wyjściowym składzie zajdą jakieś zmiany. Możliwe, że szkoleniowiec Maciej Skorża da odpocząć Pawłowi Brożkowi i Rafałowi Boguskiemu. Ci dwaj zawodnicy mogą na boisku pojawić się dopiero w drugiej połowie. Jest to jednak mało prawdopodobne, by Brożek i Boguski nie wybiegli na murawę przy Oporowskiej od pierwszych minut.
Pełne trybuny, doskonała przyjazna atmosfera to jest to, co kibice i piłkarze lubią najbardziej. O wspaniałe widowisko na trybunach możemy być pewni. Potrzeba tylko, żeby do niego dostroili się jeszcze zawodnicy i wtedy we Wrocławiu odbędzie się prawdziwe piłkarskie święto.
Śląsk Wrocław - Wisła Kraków / nd 23.11.2008 godz. 16.45
Przewidywane składy:
Śląsk Wrocław: Banaszyński - Wołczek, Celeban, Łukasiewicz, Pawelec, Ostrowski, Ulatowski, Dudek, Mila, J. Gancarczyk, Szewczuk.
Wisła Kraków: Pawełek - Baszczyński, Głowacki, Cleber, Marcelo, Małecki, Sobolewski, Cantoro, Łobodziński, Boguski, Brożek.
Sędzia: Marcin Szulc (Warszawa).
Wyślij SMS o treści SF WISLA na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT
Zamów wynik meczu Śląsk Wrocław – Wisła Kraków
Wyślij SMS o treści SF WISLA na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT