Karol Angielski trafił do Wrocławia jako wolny zawodnik po tym, jak po osiągnięciu pełnoletności nie przedłużył umowy z Koroną Kielce. Piłkarz od czasu do czasu łapał się na ławkę rezerwowych WKS-u, ale od Tadeusza Pawłowskiego nie dostawał szansy na debiut w oficjalnym spotkaniu. W meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała Angielski wszedł na boisko w 87. minucie, zmieniając Krzysztofa Ostrowskiego.
[ad=rectangle]
- Karol Angielski, który w piątek miał swój ligowy debiut, ma predyspozycje do gry w ekstraklasowym zespole. Rozmawiam z nim, mówiłem, że krok po kroku będzie lepiej - chwalił swojego zawodnika Tadeusz Pawłowski.
We Wrocławiu z tym piłkarzem wiążą duże nadzieje. - Trochę czekał na ligowy debiut, ale się doczekał. Pracujemy indywidualnie z juniorami, i myślę, że będziemy z mieli z Karola dużo pociechy - podsumował szkoleniowiec WKS-u.
