Jak informuje Bild, Hakan Calhanoglu i Omer Toprak nie zagrają w meczach eliminacji Euro 2016 nie z powodu problemów zdrowotnych (taką wersję podała turecka federacja), lecz z uwagi na to, że Fatih Terim na pojedynki z Łotwą i Czechami powołał również Gokhana Tore z Besiktasu Stambuł.
[ad=rectangle]
Według relacji przedstawianej przez niemieckie i tureckie media zawodnicy Bayeru Leverkusen obawiają się reprezentacyjnego kolegi. Tore wraz z niezidentyfikowanymi kolegami miał bowiem grozić Calhanoglu oraz Toprakowi... bronią palną podczas incydentu w hotelu po rozegranym w październiku 2013 roku meczu z Holandią.
Selekcjoner obiecywał, że wskutek bulwersującego zachowania Tore już nigdy nie powoła go do drużyny narodowej. 22-latek otrzymał jednak nominację na najbliższe pojedynki, co spotkało się z dezaprobatą duetu z Bundesligi.
- Zachowanie Gokhana było absolutnie niedopuszczalne i wskutek tego Hakan oraz Omer nigdy więcej nie zagrają z nim w jednym zespole. Liczymy, że trener Terim wyjaśni, dlaczego powołał Tore. Zapytałem go, jak zachowałby się, gdyby ktoś groził bronią jego synowi - pyta ojciec pomocnika Huseyin Calhanoglu na łamach Bildu.
Absencja zawodników Bayeru jest sporym osłabieniem tureckiej kadry. Obaj od początku sezonu prezentują bowiem wysoką dyspozycję. Z kolei grający na prawym skrzydle Tore w bieżących rozgrywkach zdobył tylko jednego gola w dziewięciu występach.