Zaskakujące słowa Kasperczaka: Niewiele się różnimy od Polonii i Wisły

Po rundzie jesiennej Górnik Zabrze dość niespodziewanie zamyka tabelę Ekstraklasy. To duża niespodzianka, tym bardziej, aby poprawić grę i wyniki zespołu działacze zdecydowali się zatrudnić jednego z najlepszych polskich trenerów - Henryka Kasperczaka.

Mateusz Klejborowski
Mateusz Klejborowski

Uznany szkoleniowiec jak dotąd nie znalazł recepty na bardzo słabo grającą drużynę. W konsekwencji zespół z Zabrza ma duże problemy ze zdobywaniem punktów, a nawet bramek i zasłużenie zajmuje ostatnie miejsce w tabeli Ekstraklasy.

- Na pewno nie przypuszczałem, że tak będzie. Jesteśmy w bardzo trudnym położeniu. Trochę lepsza jest organizacja gry, waleczność. Jednak naszym mankamentem nadal pozostają indywidualne błędy i słaba skuteczność - szuka przyczyn słabej gry, Henryk Kasperczak.

Jednocześnie szkoleniowiec nie uważa jednak, żeby jego zespół miał mniejszy potencjał niż choćby liderująca naszej Ekstraklasie Polonia Warszawa! - Może niektórych zaskoczy to, co powiem. Dla mnie różnica między Polonią Warszawa, Wisłą Kraków i innymi drużynami z czołówki a nami polega na tym, że oni mają po 31-30 punktów, a my 9. Grą niewiele się różnimy.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×