Marek Wleciałowski (trener Piasta Gliwice): Przyjeżdżając do Wrocławia z jednej strony mieliśmy w pamięci ostatnie dobre występy Śląska i świadomość, że mamy przed sobą bardzo trudnego rywala, a z drugiej strony też pamiętaliśmy, że będąc tu ostatnio zaprezentowaliśmy się z dobrej strony i udało nam się wygrać spotkanie. Myślę, że ta świadomość na pewno dodała wiary zespołowi, który jest troszeczkę przebudowany. W pierwszej połowie uważam, że całkiem przyzwoicie zespół się zaprezentował i tak naprawdę nasze prowadzenie do przerwy było zasłużone. Po przerwie zespół Śląska dominował na boisku i mógł rozstrzygnąć ten mecz na swoją korzyść stwarzając sobie sytuacje. Tak naprawdę dobrej dyspozycji Kuby Szmatuły zawdzięczamy to, że nie straciliśmy bramki. Jak to w piłce bywa trochę szczęścia też jest potrzebne. Jak zwał, tak zwał i dzięki temu udało nam się wygrać. Na pewno to satysfakcja i duża radość dla zawodników.
Ryszard Tarasiewicz (trener Śląska Wrocław): Chciałem podziękować zgromadzonej publiczności za doping. Awansowaliśmy do następnej rundy. To jest najważniejsze.
Michał Szczyrba (piłkarz Piasta Gliwice): Jesteśmy bardzo zadowoleni ze zwycięstwa i pokonania Śląska Wrocław. Chcieliśmy ten mecz wygrać i udało się. Udało się także awansować do następnej fazy. To będzie na pewno bardzo miły powrót do domu. Każde zwycięstwo cieszy.
Jakub Szmatuła (piłkarz Piasta Gliwice): Graliśmy konsekwentnie, straciliśmy bramkę, ale dążyliśmy do tego, aby strzelić jeszcze jedną. To się udało, co prawda przy dużym udziale Andrzeja Olszewskiego, ale liczy się zwycięstwo.
Marek Gancarczyk (piłkarz Śląska Wrocław): Można powiedzieć, że przegraliśmy wygrany mecz. Mieliśmy kilka sytuacji, ale ich nie wykorzystaliśmy. Źle nam się to spotkanie ułożyło.
Jacek Banaszyński (piłkarz Śląska Wrocław): Ciężko mi cokolwiek powiedzieć na temat środowego spotkania.
Piotr Celeban (piłkarz Śląska Wrocław): Przegraliśmy z Piastem Gliwice, ale najważniejsze, że awansowaliśmy do kolejnej rundy i skupiamy się już na następnych spotkaniach.
